[poradnikspeleologiczny]

Właśnie dostałem odpowiedź po co nam jest #strazmiejska. Wyjazd z posesji został zablokowany przez samochód na zagranicznych blachach. Powiadomiono SM, przyjechali po czym stwierdzili że nie mogą nic zrobić, bo: mandatu nie mogą dać bo nie da się ustalić właściciela, blokady nie mogą założyć bo nie mają takiej wielkości (17'') a odholować nie mogą (bo nie wiem dlaczego). Czyli można całą #polska zablokować samochodami na zagranicznych blachach i stoimy. Naprawdę nic nie można zrobić w świetle #prawo ? Zobaczymy czy #policja coś zrobi, może @Sierzant_Bagieta się wypowie?
#zalesie #samochody no i #bekazpodludzi bo miejsca naokoło jest w #!$%@?

[Mhrok]

@poradnikspeleologiczny: Jakie miasto? Dlaczego nie mogą holować? Droga prywatna?
Jeżeli jest to droga publiczna, to mogą usunąć pojazd blokujący wjazd/wyjazd bez problemów. Musi być jakaś inna przeszkoda natury prawnej albo formalnej.

[poradnikspeleologiczny]

@Mhrok: droga gminna czyli publiczna, policja przyjechała i stoją i coś tam robią w swoim samochodzie

[Mhrok]

@poradnikspeleologiczny: Chętnie bym spytał strażników, co im przeszkadza. Zaskakująco często problemem jest to, że funkcjonariusze nie wiedzą co/jak, a lepiej wtedy wybrać odpowiedź defensywną, niż robić coś na hurra.

A, ważna sprawa - wyjazd był zablokowany i ktoś nie mógł wyjechać, czy po prostu koleś stał sobie w bramie? Bo w polskim prawie jest tak, że aby usunąć pojazd stojący w bramie, potrzebny jest ktoś, kto nie może przejechać. Ma to

[poradnikspeleologiczny]

A, ważna sprawa - wyjazd był zablokowany i ktoś nie mógł wyjechać, czy po prostu koleś stał sobie w bramie?

@Mhrok: wcześniej sąsiad nie mógł wjechać, chodzi o to żeby mieć możliwość wyjazdu w razie potrzeby

[Mhrok]

@poradnikspeleologiczny: To sąsiad niech dzwoni, jak przyjadą to niech do nich podejdzie i powie "dzień dobry, nie mogę wyjechać tym samochodem, proszę o usunięcie pojazdu blokującego mi w(y)jazd".
Strażnicy nawet nie mrukną, tylko zaczną wypisywać dyspozycję usunięcia pojazdu.

[Emill]

@poradnikspeleologiczny
@Mhrok

Oczywiście że nie moga odcholowac, bo to się robi tylko w konkretnych przypadkach wymienionych w ustawie.. Parkowanie w miejscu, w tabliczka inf o odholowaniu, na moście, pod wiaduktem, w miejscu powodujący zagrożenie w ruchu itp.. Jeśli dobrze pamiętam to nie ma tam nic o zablokowany wyjeździe.

[Mhrok]

@Emill: To źle pamiętasz - zablokowany wyjazd podpada pod parkowanie w miejscu zabronionym i utrudnianie ruchu - bezproblemowo wchodzi w definicję ;)

[Emill]

@Mhrok no ok byłem w pociagu I nie mogłem sprawdzić.. Trzeba by jeszcze sprawdzić kto jest właścicielem terenu na którym parkuję pojazd. Jeśli miasto, to #!$%@? skargę do burmistrza na nie podjęcie czynności.

PS. Policja też by tego samochodu nie ruszyla. Jest jakiś strasznie duży opór przed takimi czynnościami. U mnie w mieście kiedyś koleś zostawił samochód na rondzie na krajówce na ponad godzinę, to policja tylko zabezpieczają. Nie wezwali lawety.

[W1nduuu]

@poradnikspeleologiczny prawnie mogą go usunąć. Albo strażnicy nie ogarniają, albo może to problem natury technicznej jak np brak umowy miasta z firmą holująca, albo że święta to firma ma wolne. Często takie głupoty się zdarzają. Mogą być nawet odgórne zalecenia o nie usuwaniu pojazdu jak w moim mieście o nie zakładaniu blokad

[karer]

Bo w polskim prawie jest tak, że aby usunąć pojazd stojący w bramie, potrzebny jest ktoś, kto nie może przejechać.

@Mhrok: dokladnie. Przy czym wcale nie ma koniecznosci zaistnienia sytuacji w ktorej ktos stara sie wyjechac albo wjechac. Wystarczy zeby nie mogl.

[Mhrok]

@Emill: Policja w temacie parkowania w 99% potrafi jedynie powiedzieć "Proszę zgłosić straży miejskiej". Trzeba dużo samozaparcia i umiejętności, żeby policja zadziałała, ale nie jest to niemożliwe ;)

[poradnikspeleologiczny]

aktualizacja: samochód został przeparkowany rano, teraz stoi na skrzyżowaniu ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale przynajmniej nie blokuje wyjazdu, ponoć była jakaś kartka za wycieraczką