@dant123 wydaje mi się że mieszkasz 2 różne podatki tak akcyza idzie w górę ale tak samo będzie podatek od małpek 1 zł za każdy napój alkoholowy poniżej 300ml
@chroch: co ty gościu #!$%@?, objętość całkowita nie ma tutaj żadnego znaczenia, 30% alkoholu to 30% - PROCENT alkoholu nieważne w jakiej objetosciowo flaszce, czy 90 ml, czy 100 ml czy 1 litr, 30% z tego to alkohol.
@chroch: ale kto tu mówi o dopelnianiu wodą? Chyba tylko ty. Ubzdurales sobie swoją teorie i przy niej stoisz.
Wyobraź sobie inną, bardziej realistyczną sytuację. Jest zbiornik 1000 l, w którym jest 30% alkoholu, z niej nalewają małpki 100 ml, w których naturalnie zostaje 30% alkoholu. Po zmianie butelek butelki 90 ml napełniają tym samym roztworem wody z alkoholem. Proporcjonalna dawka alkoholu w obydwu flaszeczkach jest taka sama, jest mniejsza ilość
To jest dyskusja godna świątecznego stołu. Oczami wyobraźni widzę trzech podpitych wujków w poliestrowych koszulach, kłócących sie z coraz większą zaciekłością i nieuchronnie zmierzających do argumentów siły.
Najlepsze jest to, że każdy z nich ma rację xD Tylko rozmawiają na szczycie wieży Babel.
@parys88 tutaj rację ma @Dutch. Oboje macie rację ale nie rozumiecie o co chodzi drugiej stronie. Ale producent sprzedając 90ml 30% alkoholu oszczędza. Bo jednak mniej czystego alkoholu mu pójdzie na flaszkę. W przypadku 100 musiałby dać 30ml czystego alkoholu a tak daje tylko 27ml.
@WhiskeyIHaze: nie wiem jak inaczej można odebrać tamto zdanie jak to, że w 100 ml roztworu jest 27% alkoholu. Ja rozumiem, że polski język jest jednym z najtrudniejszych języków, ale nikt nie będzie się domyślal, co taki gość miał na myśli, bo normalny człowiek myśli o tym tak jak wyżej zostało to opisane przeze mnie.
Poza tym gość pisze niżej, że chce dopełnić flache woda i stąd mu się bierze 27%,
@AvalonYuuna jeśli do 90ml 30% roztworu alkoholu i wody dolejesz 10ml wody to wyjdzie Ci 100ml 27% roztworu. To co on napisał było dużym skrótem myślowy. Ja to w taki sposób zrozumiałem. Wiem, że nie było to oczywiste i dlatego napisałem, że większym problemem @chroch może być wyrażanie swoich myśli aniżeli matematyka bo ta jest ok.
@WhiskeyIHaze: nie neguje tego co napisałes, ale po #!$%@? dolewac 10 ml wody skoro chcesz porównać zawartość alkoholu w takim samym roztworze (która przecież i tak jest procentowo taka sama), ale o innych objetosciach tego roztworu? Równie dobrze można dolać spirytusu do tej próbki 100 ml i wtedy liczyć ile jest czystego alkoholu - taki sam poziom #!$%@?.
@AvalonYuuna bo chodzi o oszustwo na zawartości czystego alkoholu. A tego jest mniej w 90ml niż w 100ml roztworu o takim samym stężeniu. A dla gorzelni to jest spory zysk jeśli patrzeć na miliony butelek sprzedawanych rocznie. A jest to 'oszustwo' bo te butelki wyglądają tak samo i kosztują tak samo. Nikt nie chce porównywać zawartości alkoholu w roztworze o takim samym stężeniu a różnej objętości. Tylko pokazać właśnie, że gorzelnia oszukuje
@AvalonYuuna spoko. I dlatego od początku pisałem, że to nie problem z matematyka a z opisaniem o co dokładnie chodziło z tymi procentami i pojemnosciami. Ja lubię sobie taką setkę kupić, nawyk z anglii z tym, że tam były 50 whisky a tutaj kupuje setkę i robię sobie drinka w domu bez potrzeby kupna sporej ilości alko od razu.
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
@chroch: Matematyka to nie jest Twoja mocna strona xD.
Wyobraź sobie inną, bardziej realistyczną sytuację. Jest zbiornik 1000 l, w którym jest 30% alkoholu, z niej nalewają małpki 100 ml, w których naturalnie zostaje 30% alkoholu.
Po zmianie butelek butelki 90 ml napełniają tym samym roztworem wody z alkoholem.
Proporcjonalna dawka alkoholu w obydwu flaszeczkach jest taka sama, jest mniejsza ilość
Najlepsze jest to, że każdy z nich ma rację xD Tylko rozmawiają na szczycie wieży Babel.
Komentarz usunięty przez autora
Poza tym gość pisze niżej, że chce dopełnić flache woda i stąd mu się bierze 27%,
Nikt nie chce porównywać zawartości alkoholu w roztworze o takim samym stężeniu a różnej objętości. Tylko pokazać właśnie, że gorzelnia oszukuje
Ja lubię sobie taką setkę kupić, nawyk z anglii z tym, że tam były 50 whisky a tutaj kupuje setkę i robię sobie drinka w domu bez potrzeby kupna sporej ilości alko od razu.