Wpis z mikrobloga

Yennefer była bardzo piękna. W porównaniu z delikatną, bladą i raczej pospolitą urodą kapłanek i adeptek, które Ciri oglądała co dnia, czarodziejka jaśniała urodą świadomą, wręcz demonstracyjną, zaakcentowaną, podkreśloną w każdym szczególe. Jej kruczoczarne loki, kaskadą opadające na ramiona, lśniły, odbijały światło jak pawie pióra, wijąc się i falując przy każdym poruszeniu. (...) Wyrównane, podkreślone węgielkiem brwi i długie rzęsy. Dumne usta. I te dwie okrągłości, unoszące się przy każdym oddechu, opięte czarną tkaniną i białą koronką...


#wiedzmin
Pobierz
źródło: comment_3D38dNVjo5OXWu7HPaVyxI1AXAgsPZQQ.jpg
  • 84
Uwielbiam jak ludzie się wypowiadają, gdy nic nie wiedzą xD większość czarodziejek była szkaradna lub miała niedoskonałości. Na pewnym etapie nauki czarodziejki jak i czarodzieje mają poprawiany wygląd na ten idealny. Zostaje im zatrzymany wiek. U czarodziejek po 20, u czarodziejów po 40. Wszystkie czarodziejki i czarodzieje pięknie wyglądają dopiero po tych przemianach, aby ich fach był dobrze kojarzony
aby ich fach był dobrze kojarzony


@Lushiiroll: I właściwie tylko po to je poprawiali, nie dlatego że chcieli pomóc tym dziewczynom/chłopakom.
Dlatego czarodziejki/e mieli później takie paskudne charaktery - wiedzieli że są tylko jednymi z wielu upiększonych wyrzutków. Że poprawiali ich tylko dla szpanu profesji, że w sumie to nie oni się liczą tylko ich prezencja i nawet ze swoimi umiejętnościami, wypracowanymi przez wiele lat, bez tych magicznych poprawek dalej byliby
@Pally: to chyba nie było napisane aż tak dosłownie, myślę że można się łudzić że jednak sobie żyją długo i szczęśliwie po tym wszystkim, no ale to raczej pobożne życzenie :D Miałam o to ból dupska przeogromny, Sapkowski ty mendo jak mogłeś ( ͠° °)
A może chociaż netflix zrobi happy end ( ͡° ͜ʖ ͡°)