Wpis z mikrobloga

Ok, podzielę się tym. Zajmuję się pomocą prawną przy wadach pojazdów. Prowadziliśmy sprawę dla klienta, który przyjechał zza wschodniej granicy specjalnie, żeby kupić samochód od handlarza oszusta we Wrocławiu.

W trakcie jazdy próbnej w kabinie czuć było paliwo, więc potencjalny zakres możliwych wad radosny i niebezpieczny. Klient poczuł paliwo i pyta czy to zapach benzyny, a handlarz-mirek na to, że to zapach powietrza we Wrocławiu. XD

Klient uwierzył, samochód kupił.

#motoryzacja #samochody

A do końca tygodnia w #maszprawo wrzucę kolejny wyrok przeciwko sprzedawcy powypadkowego gruza.
  • 4
@LaudatorLibertatis mój znajomy jakiś czas temu pojechał oglądać auto do komisu bodajże w okolicach poznania, handlarz wcisnal mu jakos auto, ale umowe sporządził na jakiegoś niemca i podpisał się za niego, w drodze powrotnej na kołach auto już zaczęło się psuć, oczywiście o zwrocie nie ma mowy, handlarz się wypiera ¯_(ツ)_/¯ .