Wpis z mikrobloga

@janek_kombajnista wdepnąć w to wówczas to był koszmar. Jestem rocznikiem 1985 i kto miał jakiejkolwiek plany na życie większe niż wypad na hehe saksy żeby na auto zarobić, bał się jak ognia. I nie był to strach przed dyscypliną, trudami ćwiczeń a przed pieprzonym wyrwaniem z życiorysu porównywalnym do wyroku (ostatnie 5-10 lat zasadniczej miało z resztą prestiż zbliżony do wyroku).

Tym bardziej patrzę i wówczas patrzyłem na bohaterów tego programu z