Aktywne Wpisy
Piotrek7231 +294
truskafa +2
Gdzie poznaliście swoją drugą połówkę?
*proszę nie żartować, że w monopolowym
#zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski
*proszę nie żartować, że w monopolowym
#zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski
Jak tak myślę, to wynika to chyba z ekonomii ruchów: skoro wiadomo, że król złapany i zostanie zbity, to niech partia zakończy się już teraz. Jaki z tego wniosek?
Liczy się fakt pokonania rywala dzięki wyższości planu i obranych idei, wygrania walki. Nie trzeba go unicestwiać, dobijać, upokarzać, bo nie na tym polegają szachy - nie na niszczeniu i okazywaniu siły, a na doskonaleniu sztuki skutecznego działania, wyszukiwaniu metod i dróg do zwycięstwa, by pokazać jedynie, że nasze zasady są słuszniejsze od tych przeciwnika.
#szachy
Łapiemy króla w siatkę matową i #!$%@? - to jak totalne obezwładnienie i przyłożenie noża do gardła. Dla przeciwnika to ostatni moment, żeby uznał, że to my mieliśmy rację, skoro wcześniej się nie poddał. A przecież nikt nie będzie ginął za przegraną sprawę, nikt też nie będzie zabijał bezbronnego, o czym wyżej pisałem, toteż następuje koniec gry.
krola nie mozemy zbic bo formalne reguly stanowia np. ze
1. gracze wykonuja ruchy na zmiane(czyli nikt nie rusza sie dwa razy)
2. gdy krol jest w szachu to jedynymi legalnymi ruchami jest wyjscie z ww.
zbicie krola lamie jedna z tych zasad
to czy zasada 2 ma sens i np. partia moglaby sie konczyc zbiciem krola to inna
op chce zostawic wszystkie dotychczasowe reguly + dodac regule ze krol powinien byc widowiskowo sciagniety po przegranej parti i ma byc to etykieta nie wplywajaca na rozgrywke jak podanie reki?
bo jezeli nie to trzeba ingerowac w zasady gry, a ta ingerencja jezeli mialaby byc spojna to musialyby wplynac na inne zasady
nie wiem po co dokladac dodatkowe regule ktora nic nie zmienia
napewno dzisiejsza etykieta "nie bicia krola" wynika z tla historycznego a nie bezsensownej paplaniny w regulach, teraz to widze, przepraszam
cale szczescie ze pozycja w
Chodzi tylko o sytuacje szach-mat w ktorej przeciwnik moze wykonac jakis ruch. Dlaczego nie pozwala sie go zrobic aby zakonczyc gre zabiciem krola przez przeciwnika?
ale jezeli to ma byc wpisane w regulacje i ma byc obowiazujace to robi niepotrzebne przypadk
gdzie sie ruszysz w tej pozycji np. jak zagram Nc5(jezeli jest mozliwa do osiagniecia), zbijesz wlasna figure? kolejna zasada,
https://www.google.com/imgres?imgurl=http://szachy.hpark.pl/images/mat_wieza2.jpg&imgrefurl=http://szachy.hpark.pl/2014/08/&tbnid=TJzzW8boXXAlXM&vet=1&docid=c472K9vf-WKmGM&w=209&h=213&q=+mat+szachy&source=sh/x/im
czyli zmien sobie (tak jakby to mialo znaczenie inne niz #!$%@? sie)
na
i caly moj post zachowuje sens
nie rozumiesz o co mi chodzi tehee 20
Dlaczego ten ruch jest nielegalny? Jaka jest geneza tej sytuacji? Dlaczego nie pozwalano grac te 2 ruchy wiecej, a moze z poczatku grali a potem w ktoryms momencie ktos zmienil i sie przyjelo, ze w tym momwencie nastepuje koniec gry.
Nie chodzi o zasady fide tylko o to jak to wygladalo na poczatku tej gry kilkaset czy kilka tysiecy lat temu.
1.ten ruch jest nielegalny nie dlatego, ze tak sie przyjelo konczyc pojedynek, tylko dlatego ze nie mozna sie ruszac sie krolem w szach jest to ogolna zasada dotyczaca calej gry nie tylko jej formalnego konczenia
2. mysle ze kilka tysiecy lat temu tez chcieli miec ladne, spojne regulaminy
dla mnie to jest oczywiste zeby ustawic zasadami mozliwe ruchy i stwierdzic ze jezeli nie ma mozliwego ruchu to jest pat albo
Wiesz o tym, ze zasady gry w szachy ewoluuja i niektore zalozenia jak roszada w obecnej formie zostala usystematyzowana dopiero w 17 wieku. Wiec rownie dobrze z poczatku mozna bylo bylo zabijac krola i op pyta czy takie cos mialo miejsce.
jedynym moim kryterium oceny jest logika regulaminu, moze kiedys byli #!$%@? i robili po 20 przypadkow nie wiem