Wpis z mikrobloga

Jakiś miesiąc temu nastawiałem swój pierwszy zakwas, żytni. Teraz też mam pszenny, który bardziej mi odpowiada i co raz lepsze chleby wychodzą.

Na zdjęciu chleb nr 6 (albo 7), pszenny na pszennym zakwasie. Pierwszy który wyszedł na tyle, żeby móc go zaprezentować (chociaż poprzedni też był całkiem niezły). Reszta pieczonych na żytnim zakwasie - przeważnie płaskie i gliniaste.

Smakowo rewelacja, no przepyszny, nie trzeba nic prócz masełka. Znikoma kwaskowość, co odpowiada mojej żonce. Mógłby być bardziej puszysty, mieć jaśniejszy środek i skórka trochę za twarda.

No nic, próbuję dalej, dążąc do doskonałości. Nie przypuszczałem, że pieczenie chleba może być tak satysfakcjonujące. :D
#bojowkapiekarska #pieczzwykopem #gotujzwykopem
Kozlosky - Jakiś miesiąc temu nastawiałem swój pierwszy zakwas, żytni. Teraz też mam ...

źródło: comment_Y4pI97j57m4X7vKTDSxl3BgveYtayR6d.jpg

Pobierz
  • 16
@kto3: nie mam póki co odpowiedniego gara, więc kombinuję trochę z tym co mam. W zestawie z kuchenką miałem dwie duże blachy, jedną głęboką i jedną standardową płaską. Porządnie nagrzewam obie, chleb umieszczam w głebokiej i zakrywam płaską. Cały czas dopracowuję metodę, proszę się nie śmiać :D
@Kozlosky: no właśnie się nie śmieje, tylko sam też szukam jakiegoś fajnego patentu. Póki co piekę w naczyniu żaroodpornym, ale jest trochę za małe i szukam lepszego rozwiązania. A ta Twoja skórka wygląda tak w sam raz, więc chyba ukradnę Ci patent ( ͡° ͜ʖ ͡°)