Wpis z mikrobloga

@rovi: mnie to saunarium niestety nie przekonuje. Byłem tam raz i tak: w parowej saunie było po koski wody (zapchany odpływ), sauna fińska miała tak nagrzaną podłogę że nie dało się stanąć, natomiast sauna "ziołowa" okazała się zwykłą sauna bez żadnych olejków :) także stracone 45min. Do tego mała bardzo mała szatnia i strefa rekaksu w której jest zimno :D

ja nie polecam.