Wpis z mikrobloga

@jv6kub: ale Warszawiak ma dużo racji, bo nawet na Podlasiu ciężko jest znaleźć prawdziwe kartacze.
Prawdziwe tj. takie które nie są białe tylko zsiniałe, bo ciasto ma w składzie surowe a nie tylko gotowane ziemniaki. Mięso zaś zawiera bardzo dużo majeranku i jest surowe w momencie okładania ciastem - a nie wcześniej ugotowane jak w pyzach. Już nawet nie mówię o gotowych ze sklepu, ale nawet gastronomia w ojczyźnie kartaczy idzie
Pobierz
źródło: comment_hHlKVtOrlni9FQyutO7Oi6z3MeosH82k.jpg
@siepan: moja mama robi właśnie takie :-) (pochodzi z Warmii). Te białe to są po prostu pierogi nie kartacze. Kartacz ogółem pochodzi ze stron Warmii i Mazur. Taka ciekawostka w Gołdap odbywają się co roku zawody w jedzeniu kartaczy na czas.
Ogółem kartacze są właśnie z tych rejonów Polski, gdyż kiedyś chłopa było stać jedynie na ziemniaki i mięso jakie miał to wrzucał do środka :-)