Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Czołem mirki, zawsze mi pomagaliscie w potrzebie i teraz znowu mam problem którego nie umiem sam rozwiązać.

Tl:dr dziewczyna pocslowala innego kolesia na wyjeździe, sama się przyznała i mówi że zrobi wszystko żebym jej wybaczył a ja nie wiem co robić

Do mojej paczki (8osob) wspólna znajoma wprowadzila swojego znajomego. Koleś wydawał się w porządku i każdy chciał go lepiej poznać więc nie dziwilo mnie ze moja dziewczyna z nim rozmawia. Nie miałem też powodów do zazdrości bo cały czas mówiła że jest we mnie zakochana.

W pewnym momencie wyjechałem na 2 tygosnie do miejsca w którym nie za bardzo był zasięg i mój kontakt z dziewczyna ograniczył się do telefonów raz na parę dni. Z nich dowiadywalem się że moja paczka robi imprezy i wszyscy chodzą na nie z tym nowym kolesiem i że raz moja dziewczyna została z nim sama na dyskotece. Powiedziałem jej ze to przesada i ma tak więcej nie robić. Przeprosiła mnie i obiecała że to się więcej nie powtórzy.

Następnie nastąpił wyjazd integracyjny politechniki na który pojechała ona, jej przyjaciółka i ten koleś. Ja jestem studentem uniwerka więc nie miałem opcji się z nimi zabrać. Miała wrócić po 2 dniach ale po jednym dniu napisała mi że jest straszna stypa i po imprezie wraca do miasta. Przyjechała i wszystko było ok.

Ostatnio przyznała mi się z płaczem że na tym wyjeździe jak była pijana i jej przyjaciółka poszła spać to podszedł do niej ten koleś, zaczęli gadać i wyszło tak że się pocałował. Pocałunek trwał tylko chwilkę po czym od razu się odepchneli. Stwierdzili że to było głupie i że nikomu o tym nie powiedzą. Dziewczyna nie wytrzymała i mi się wygadala. Powiedziała też że to chyba przez to że jej nie słuchałem i mnie nie było jak mnie potrzebowała, ale strasznie tego żałuję i wie że zrobiła źle.
Kazalem jej zablokować typa, pokazać mi ich rozmowy i przyrzec ze to było wszystko co razem robili. Zrobiła to bez zająkniecia. Powiedziałem że potrzebuję czasu na przemyślenie co robić więc siedzę sam w domu, cierpię i nie mam pomysłu co dalej. Kocham ją ale nie wiem czy mogę jej zaufać. Z jednej strony sam pocałunek to nie jest jakiś wielki deal ale cała emocjonalna otoczka mnie zabija. Ona teraz cały czas pisze ze mnie kocha i nie chce mnie stracić z powodu tej głupoty, wydaje się zdeterminowana żeby walczyć o związek. Ja kocham ją ale jestem ciągle smutny i nie wiem co robić. Jakieś pomysły?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
  • 36
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Dunno bro, odpowiedz sam sobie czy odzyskasz do niej zaufanie. Bo do tego się to sprowadza. Jeśli tak to nie ma o czym dyskutować. Jeśli masz wątpliwości, to będzie w tym momencie toksyna która będzie wyżerała ciebie, a później może i związek.

Ona wróciła bo była stypa, czy dlatego że wyszło jak wyszło z tym gościem? ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@eligiusz_niewiadomski: wiesz co bądź co bądź to nie jest jakiś tam losowy typek, bo wtedy rzeczywiście nie było by za co. Tylko ich niby nowy ziomek w ekipie. Także za usiłowanie pocałunku na dziewczynie opa powinien od niego dostać #!$%@? i bilet z tej ekipy.
Ale op nie ogarnia ani swojej dupy ani tej ekipy także życzę mu dużo powodzenia bo się przyda
  • Odpowiedz