Wpis z mikrobloga

@Gopnik_BLINone: Dla nich mechanizm jest prosty, ktoś śmie narzekać na kobiety, krytykować je - buuu, jakiś niedorajda, nie radzi sobie w życiu, płacze, bo jest nieporadny i nieatrakcyjny dla kobiet - a jak wiadomo kobiety odczuwają podświadomą pogardę do facetów, którzy się nie podobają kobietom
  • Odpowiedz
@Thachi: ale nikt nie musi wierzyć "frustratom z wykopu". Dużo czytam o psychologii, łącze to z praktyka na różnych spotkaniach z różnymi ludźmi i trzeba się naprawdę bronić rękami i nogami przed tą prawda
  • Odpowiedz
@dumspiro: Jest i on żołnierzyk na białym koniu ( ͡° ͜ʖ ͡°) Skoro tak kobiety walczą o swoje prawa i chcą być na równi z mężczyznami to czemu w każdej tej złej wzmiance o kobietach zjeżdża się takie stado cucków i ich bronią? Czemu jak kobieta ma depresję(przez 5 minut jej smutno i nazywa depresją) to nagle otacza ją stado orędowników gotowe wylizać jej dupę po sraniu?
  • Odpowiedz
@BloodyMassacre26: nie, ja nie latam po klubach że tak to nazwę stąd i wymagam takiej partnerki, ale to akurat kwestia indywidualna. Każdy żyje jak chce ale ważne żeby nie robić #!$%@? z logiki bo imprezowa lambadziara nigdy nie przechodzi przemiany, raczej sytuacja ja do tego zmusza
  • Odpowiedz
@dumspiro:

To zależy
Nie każda laska w klubie jest lambadziarą. To często widać nie tylko w ubraniu, ale w uśmiechu, sposobie tańczenia i towarzystwa.
Jak tańczy z paczką znajomych gdzie są ludzie grubi, są faceci w kółeczku i sama ma dresy i prawie brak makijażu (widziałam takie) to na 90% nie jest to lambadziara.
  • Odpowiedz