[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Jak przestać czuć się jak śmieć pełen kompleksów na tle własnej osoby?
Niedawno znalazłem sobie moją pierwszą dziewczynę z którą stworzyłem związek. Jesteśmy razem od lipca.. Jest między nami spora różnica wieku: ja mam 26 lat, ona ma 21.
Problem jest w tym, że mając tyle lat na karku, czuję na sobie presję posiadania większego bagażu doświadczeń, większej wiedzy życiowej i większego ogarnięcia w życiu, a tak niestety nie jest. Ostatnio czuję się jak niepełnowartościowy mężczyzna, m.in przez to, że:
- pierwszą dziewczynę mam w wieku 26 lat (seksy były wcześniej, ale to się nie liczy), mojej dziewczyny jest to drugi związek i jestem jej drugim partnerem, ale ja przez 26 lat życia nie potrafiłem stworzyć udanego związku a seks miałem wcześniej tylko parę razy przelotnie
- nie mam prawa jazdy i auta, panicznie boję się jeździć i przerwałem kurs prawa jazdy parę lat temu, gdy z kolei mój różowy pasek ma prawo jazdy i czuję się przy niej jak #!$%@? przez fakt że nie mam auta, jestem mniej mobilny, w każdej wycieczce to ona musi robić za kierowcę (np. latem jechaliśmy nad jezioro z paczką znajomych, spośród 4 osób tylko ja nie prowadziłem auta jak #!$%@?)
- nie umiem pływać, tymczasem moja różowa uwielbia pływać, nurkować, uprawia kitesurfing. Jak do tej pory się jej do tego nie przyznałem i powiedziałem jej, że mam paniczny lęk przed wodą w wyniku wypadku który miał miejsce w dzieciństwie (jest to kłamstwo aby usprawiedliwić moją #!$%@?ść bo nie umiem pływać)
- ostatnio ciągle odkrywam życie przez fakt że jestem z rózówym paskiem: niedawno byliśmy w Szwecji i pierwszy raz byłem na statku, z powrotem lecieliśmy samolotem i to też był mój pierwszy lot w życiu, tymczasem ona zwiedziła mnóstwo krajów na świecie przed poznaniem mnie
- niedawno mojemu różowemu paskowi w mieszkaniu #!$%@?ł się kran, nie potrafilem wymienić kolanka nawet z tutorialem na youtube, ostatecznie to ona sobie sama (z tutorialem go naprawila), jestem życiową pierdołą. Jak zamówiła sobie stół z ikei to też nie potrafiłem jej go złożyć i musiała prosić swojego brata o pomoc przez co się skompromitowałem. Nie umiem nic remontować, naprawiać, nikt mnie nigdy nie nauczył i nie pokazał
- ogólnie mój różowy prowadzi dość dynamiczne życie, jej wystarczy od 4 do 5 godzin snu, ciągle jest w ruchu i jest aktywna, a ja jestem wiecznie zmęczony życiem, na studiach ma dobre oceny, uprawia jogę, biega, chodzi na basen, a ja to co najwyżej rowerkiem pojeżdżę

Ogólnie mam niską samoocenę, uważam się za nudnego i nie wiem jakim cudem mój różowy pasek mnie kocha i nadal za mną jest, skoro na rynku matrymonialnym jest tyle czadów którzy są wszystkowiedzący i wszystko umiejący. Może mam szczęśćie że mam mojego różowego bo ja kocham ją i ona kocha mnie, ale jak dłużej coś takiego może potrwać? Boje się że będę ją ograniczał przez moje #!$%@?. Ja się czuję przy niej jak #!$%@? i boje się że ona jest we mnie może teraz zakochana ale uświadomi sobie że przecież mogła lepiej trafić i że sobie życie marnuje z taką #!$%@?ą nieporadną życiową jak ja, a potem znajdzie sobie nowego i lepszego czada. Ja jakbym był rożowym paskiem i miał do wyboru spierdoksa takiego jak ja (a wygląd nie mam idealny, ot taki powyżej przeciętnej 6/10) a czada 10/10 których pełno, mają prawo jazdy, auta, w ogóle są dynamiczni, to przecież wiadomo że nie byłbym ze spierdoksem. A moja dziewczyna jest bardzo ładna i nawet tym od siebie odbiegamy, bo ona jest 8/10 a ja 6/10.

#przegryw #zwiazki #rozowepaski #feels #gorzkiezale #depresja

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów

[majsterzpolski]

@AnonimoweMirkoWyznania
Jak się poznaliście?

[Solstafir]

W życiu są ważniejsze rzeczy niż wygląd, wzrost itd. Twoja różowa Cię kocha najwyraźniej za inne rzeczy

@SkrytyZolw: No właśnie wpis świetnie pokazuje że kocha go za wygląd.

[M.....t]

@AnonimoweMirkoWyznania: jak ja lubie to nowe pokolenie lasek 16-24 ktore za hajs tatusia baluj. Za moich czasow to wszyscy piwko w parku i moze podroz do Niemiec. A teraz te #plodnajulka to zdjecia z Mauritiusa, 16 jezykow obcych, kitesurfing, patent zeglarza, spi 4-5 godzin, kursy tanca. No i oczywiscie tatus zapewni prace albo przekaze biznes coreczce. Dzieci urodzone na fali 1996 i dalej maja az za dobrze.