Wpis z mikrobloga

Tak sobie pomyślałem oglądając Miasto gniewu /odcinek o Magdalence/, czyli generalnie o bandziorach, pewnie stąd to skojarzenie, że wszyscy jako najbezpieczniejsze rozwiązanie na trzymanie kasy reklamują portfele sprzętowe. Na drugim końcu bezpieczeństwa środków krypto znajdują się brainwallety ( pomijam giełdy, bo to nie na temat w tym wątku).
Brainwallety były i są hajtowane przez wszystkich, min. Andreasa. Z powodu łatwiejszego ataku słownikowego.

Tak sobie pomyślałem o przestępcy, który idzie do więzienia na wiele lat. Przeważnie przestępcy są zatrzymywani z zaskoczenia tak był z DPR i wieloma kingpinami Dark Marketów. Tak samo jest z naszymi lokalnymi gangusami. Wpada brygada AT razem z hukiem grantów hukowych i pacjent zanim się obudzi już leży twarzą do ziemi z rękami na plecach.

DPR stracił wszystkie BTC bo złapano go z odszyfrowanym dyskiem. Pewnie gdyby to się odbyło dzisiaj, to miałby hardwallet i co najwyżej by go zarekwirowali. Ale nawet gdyby nie, załóżmy że trzymał część środków na hardwallecie dobrze schowanym.

No i taki pan czy pani, trafiają za kraty na 15 lat ( w Polsce ( ͡° ͜ʖ ͡°), US wiadomo dodaje się jedno zero na końcu wyroku). I co przez 15 lat z takim pendrivem z wyświetlaczem może stać się wszystko. Trzeba założyć że może zginąć, fizycznie. Pies zje, dziecko spuści w kiblu, babcia wyrzuci. No ok została mnemonic phrase (seed).

No i tu się zaczyna mój problem. Jeżeli był zbacupowany na jakimś nośniku. To szansa że ten nośnik zniknie też jest duża. Rysiek powie, że się nauczył na pamięć. Ale pamięć ludzka to dynamiczna struktura. Zmienia się ciągle. Te same wspomnienia są nadpisywane, nawet przez samo wspominanie ( ͡° ͜ʖ ͡°). To #!$%@? ale tak jest. Do tego dochodzą problemy z pamięcią związane ze starzeniem się mózgu. Osobiście nie czuł bym się dobrze, gdybym musiał co dzień przez 15 lat, zamiast Ojcze Nasz powtarzać "donkey monkey car ... " Po jakimś czasie pewnie dostałbym #!$%@? i nie byłbym pewny, czy nie pomyliłem kolejności. Po 15 latach pewnie #!$%@? bym już pamiętał.

I tu się znowu pojawia ten brainwallet. Tak sobie pomyślałem, że wolałbym wygenerować słowa do seeda, za pomocą jakiego algorytmu, nielosowego czy pseudolosowego. Wolałbym umieć odtworzyć sposób wyboru tych słów niż pamiętać same słowa. Coś jak w kiepskich książkach o szpiegach, gdzie kluczem były wyrazy na kolejnych stronach jakieś znanej książki np. co piąte słowo od końca strony, na co dwudziestej stronie Biblii.

Konkludując uważam że hardwallety są uj warte ( ͡° ͜ʖ ͡°), bo nie sprawdzą się wtedy kiedy powinny.

#bitcoin #kryptowaluty #przemysleniazdupy
  • 3