Wpis z mikrobloga

Naczytałem się wczoraj naprawdę obrzydliwych rzeczy. Dorośli wydawałoby się ludzie atakują nastolatkę, bo bije na alarm. No beka z niej.

Greta Thurnberg miała rację. Nie powinno jej tam być. Powinna być w szkole. Niestety, od tego problem by nie zniknął. Nieszczęście polega na tym, że tak jak powiedziała, od 30 lat sprawa jest jasna, a podejmowane działania są niewystarczające. Gdyby na jej miejscu pojawił się po raz kolejny naukowiec z faktami i liczbami, żadna telewizja by tego nie puściła, a społeczeństwo wykopu żeby mieć content, szukałoby czegoś na grupach matek czy pisało bajty z anonimowych.

Fakty są takie, że gdy przychodzą naukowcy i mówią o zagrożeniu, mało kto ich słucha. Ludzie radośnie wypierają, telewizje nawet nie odpalają aparatu w telefonie, nie mówiąc o profesjonalnych kamerach, portale ewentualnie przeklejają gdzieś informacje na dole stronki, o ile rzecz jasna PAPowi jakąś będzie się chciało napisać. Fakty i liczby nie działają, gdy mówi o nich nudny jegomość bez wyrazu.

Żeby wpływać na ludzkie postawy, trzeba się odwołać do emocji i wzbudzić poczucie zagrożenia. I ona to robi. Dopiero wówczas można próbować bombardować faktami. I chociaż ona powtarza za naukowcami, to nie przezwycięży tego, że ludzie będą kierować się drogą peryferyjną, nie centralną, ale ona przygotowuje grunt. To, że się ludzie z niej naśmiewają na twitterze czy na wykopie nie ma w skali globalnej większego znaczenia. Ona apeluje do ludzi normalnych, a tym do głowy nie przychodzi nabijać się z niej tylko dlatego, że rodzice prezentują inny front ideologiczny i dlatego, że u dziewczyny zdiagnozowano zaburzenia.

Przypomnijmy, u Grety zdiagnozowano:
Zespół Aspergera
ADHD
Zaburzenia obsesyjno-kompulsywne
Mutyzm wybiórczy

U Grety NIE zdiagnozowano za to niepełnosprawności intelektualnej, bo i żadne z tamtych zaburzeń nie upośledza tej sfery. Atakowanie jej za to, na co nie miała wpływu ani ona, ani jej rodzice, jest działaniem, które nie mieści się w ramach postępowania prawidłowo funkcjonujących społecznie ludzi, a i do takich nie ma sensu apelować, bo nie będą mieć na nic znaczącego wpływu.
Jeszcze raz podkreślam, gdyby na jej miejscu siedział naukowiec, być może Sierkovitz by utworzył znalezisko, ze trzystu użytkowników by wykopało, no i można by było wrócić do radosnego oczekiwania na zagładę przy akompaniamencie śmiania się z madek, normictwa, czy z polskiego grajdołka, który lekkomyślnie zaorał energetykę wiatrową i importuje ruski węgiel. Nie, dziś mówi o niej cały świat. Mówi o tym, co mówiła. Ciężko zaatakować to co mówiła, bo atakuje się przy tym naukę. Pewna grupa zwyrodnialców atakuje ją, ale co do zasady, zwróciła uwagę na problem.

Biorąc pod uwagę jej zaburzenia, to musiał być dla niej ogromny wysiłek. Wiem, z czym się wiąże każde z nich. Nie jestem w stanie nawet sobie wyobrazić, co ona przeżywała siedząc w tej sali, gdy wszystkie oczy i obiektywy były zwrócone na nią. To też zresztą pokazuje, jak ważne dla niej musi być zagadnienie zmian klimatu, że jest w stanie przezwyciężyć swoje lęki, by przemawiać przed taką widownią. Przed całym światem. Ja w jej wieku byłem raczej typowym, głupawym nastolatkiem, który nigdy by się na coś takiego nie zdobył, mimo że nie cierpię na żadne zaburzenia z tej grupy.

Wszystko co powiedziała w swoim wystąpieniu jest prawdą. Nie powinno jej tam być, ale nikogo innego świat nie słuchał. Ponieważ świat nie słuchał, wzięła sprawy w swoje ręce, poświęcając swoje dzieciństwo.
Być może dzięki temu, ludzie zaczną wreszcie pytać polityków, co zrobili dla ekologii i zaczną ich z tego rozliczać. Przecież gotowe rozwiązania już istniej. Trzeba mieć nadzieję, że przerodzi się to w coś jeszcze większego i że prawica nie spowoduje, że skończy się na gadaniu. Niezależnie od tego, dla mnie Greta jest bohaterem i osobiście ją podziwiam.

#neuropa #4konserwy #bekazprawakow #klimat #gretathunberg
  • 90
@Ld93:

Czyli przez to, że jest nastolatka i jest chora to nikt nie ma prawa jej skrytykować


Nic takiego nie powiedziałem.

automatycznie mam się zgadzać ze wszystkim co mówi.


Nic takiego nie mówiłem.

Nie wiem jak jej nastoletni wiek ma się do tego, że jest najzwyczajniej w świecie agresywna.


Adolescenci wykazują wyższy poziom neurotyczności i chętnie buntują się przeciw ludziom mającym nad nimi władzę. Mam nadzieję, że pomogłem.

Jak mnie nastolatek
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 33
@Kleki_Petra: Ja tam się nie śmieje z Grety (chociaż wygląda dosyć śmiesznie XD), tylko z podludzi, którzy traktują ją poważnie albo nawet jako objawienie, bo taka jest koniunktura XD Pls, co z tego, że ma albo nie ma Aspergera czy innych #!$%@?ń. To dziecko, a dzieci zwykle nie mają nic nowego lub doniosłego do powiedzenia, tylko powtarzają po dorosłych. Problemy klimatyczne to nic nowego, po prostu żadne odkrycie, a ci którzy
Pobierz m.....g - @Kleki_Petra: Ja tam się nie śmieje z Grety (chociaż wygląda dosyć śmieszni...
źródło: comment_5IIDhV8uc6KoUnled4ShHD4DZUwjIOVy.jpg
@Kleki_Petra: Przecież napisałem wyraźnie, że merytorycznie się z nią zgadzam, więc jak mogę się #!$%@?ć za to, że mnie poucza? Po prostu przekazuje to w nieodpowiedni sposób, który pokazuje ekologów jako oszołomów. To podobna sytuacja jak z Korwinem, który w wielu sytuacjach mówi z sensem, ale wypowiada się w stylu oszołoma. Na niego też się #!$%@? dlatego, że jest gówniarzem?
Atakowanie jej za to, na co nie miała wpływu ani ona, ani jej rodzice, jest działaniem, które nie mieści się w ramach postępowania prawidłowo funkcjonujących społecznie ludzi, a i do takich nie ma sensu apelować, bo nie będą mieć na nic znaczącego wpływu.


@Kleki_Petra: Bardzo Cię szanuję Mirku za ten wpis. Miałem to szczescie, ze dowiedzialem sie o niej z telewizji jak zaczely sie strajki pare miesiecy temu, od tygodnia albo
@Kleki_Petra:

można by było wrócić do radosnego oczekiwania na zagładę

oczekiwania na zagładę


Bierz połowę, lepiej, albo może pij mniej. Jakiego oczekiwania na zagładę? Wy serio myślicie, że można sobie od tak przekręcić kurek i cyk, zanieczyszczanie środowiska znika? Ale w domu to by się chciało zagrzać dupę, a i wykąpać się w ciepłej wodzie. Z tego co widzę to projekty zmniejszenia ilości zanieczyszczeń są realizowane, ale powoli, z głową. Czysta
@Kleki_Petra: Przytoczę słowa gdzieś zasłyszane lub przeczytane w internecie - większość społeczeństwa jest gotowa działać. Tylko na ten moment bawimy się w sianie paniki, mówieniu jak to jest źle na tym świecie. No jest, tylko teraz, jak już DOSŁOWNIE WSZYSCY zdają sobie z tego sprawę, trzeba ukierunkować te działania - powiedzieć co można zrobić, żeby było lepiej. A takie pierdu pierdu, konferencje eko-zagłady, na których wciąż powtarza się "ludzie to śmieci,
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Kleki_Petra: Moje poglądy są prawicowe i mimo to uważam, że środowisko jest ważne i należy podejmować akcje w celu jego ochrony. W tym przypadku żeby opinia publiczna potraktowała sprawę poważnie potrzebne było mocne i emocjonalne wystąpienie. I jak widać wystąpienie było w punkt bo dziś na wykopie i w innych mediach widzę bardzo dużo komentarzy na ten temat. Szkoda tylko, że tak wielu ludzi zamiast wysłuchać krytykuje jej wypowiedź.
@#!$%@?: Jesteś spierdoksem bo gardzisz jedyną skuteczną metodą na to, by ludzie zaczęli rozmawiać o katastrofie klimatycznej XDDD Pokazuje to tylko, że masz tak naprawdę w dupie tę katastrofę jak i wszystko naokoło - nie liczy się dla ciebie rzeczywistość i skuteczne metody osiągania dobra - liczy się polizanie swoich pseudointelektualnych jajek. Mam nadzieję, że kumasz czaczę.
@Rabke

Sracie się o nie, bo boicie się o przyszłe bombleki, jak pisowcy.


Jak bym miał 15lat jak ty to też może bym.mial #!$%@?. Ale jak ma się dzieci albo planuje dzieci to chyba #!$%@? oczywistym jest że boje się o to.
A mnie reakcje ludzi nie dziwią choć jestem im przeciwny. Przede wszystkim ekologia to nieprawdopodobnie wielkie pieniądze i Greta jest na rękę wszystkim spółkom zabijającym fortunę na byciu eko. I nie unikniesz tego prostego faktu. Jeśli nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze a wystąpienie grety było wyjątkowo kiczowate. Patetyzm jest ok ale tylko do pewnego stopnia. Po przekroczeniu pewnej magicznej granicy staje się fałszywym patosem. I takie da odczucia