Wpis z mikrobloga

Witam Mirków i Mirabelki, piszę z dosyć palącym problemem, a mianowicie: szukam pracy od kilkunastu dni i jestem w kropce.
Coś o mnie? 27 lat, mieszkam w krakowie, wykształcenie średnie i pechowo przerwane studia inżynierskie na 3cim roku kilka lat temu, doświadczenie w kontakcie z klientem, prace na etacie w firmach produkcyjno-przemysłowych, sezonowych za granicą, duże umiejętności miękkie z racji wykonywanych zawodów poza-etatowych, ponadpodstawowa wiedza z zakresu it/komputerów/programowania(powoli się w to zagłębiam) no i...
Jestem typem człowieka który lubi wiedzieć więcej i zagłębia temat pracy w której jest obecnie, więc nie mogę wejść w coś "na chwilę" , bo zbyt mnie to angażuje i pochłania.
Szukam pracy w normalnych etatowych godzinach, firmy w której drążąc struktury i "żyjąc pracą" można coś osiągnąć, rozwijać się po godzinach mając na to czas. a Bez statusu studenta/wyższego korporacje odpadają, brak mi specjalistycznej wiedzy żeby aplikować gdzieś od razu na eksperta, dlatego proszę o poradę, jakieś sugestie gdzie uderzać.
Będę wdzięczny za wszelką pomoc. Taguję dla większego zasięgu.

#praca #krakow #programowanie #pracait #korposwiat
#szukampracy #korpo #rozwojosobisty #anonimowemirkowyznania #finanse
  • 37
@pankebabowy: a co chcesz robić? Interesuje Cię praca biurowa (projektowanie, it, czy administracja lub hr?), fizyczna, czy praca sprzedawcy? Przedewszystkim musisz się zastanowić co chcesz robić, a nie szukać byle czego, byle była kasa i żeby Cię przyjeli. Lepiej się powaznie zastanowić, znależć coś co Cię interesuje, zrobić krok w tył idąc na staż, a potem rozwijać się w danej branży i w niej po prostu zostać ;)
@KromkaMistrz: biurowa - > it, ale staż jest na chwile obecną nieosiągalny z racji zbyt niskich umiejętności, dlatego myślałem nad znalezieniem czegoś w większej firmie i z czasem uciekania w dział it tej firmy. Angielski B2 to na ten moment jedyny atut w korpoświat
@pankebabowy: Zdajesz sobie sprawę, że takich ludzi jak są obecnie setki, jak nie tysiące? Wczuj się w taką sytuację : przychodzisz na rozmowę i rekruter się ciebie pyta: "dlaczego mamy wybrać pana spośród 100 innych kandydatów o podobnych umiejętnościach?"
@pankebabowy: nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ale teraz nawet na gówno- stanowisko w korpo do klepania tabelek przestawnych masz po 20-30 osób na jedno miejsce. Rynek pracownika w Polsce panuje tylko na najniższym szczeblu to znaczy możesz sobie wybrać czy chcesz pracować na kasie w Lidlu, biedronce czy Carrefourze. Jak chcesz zarabiać 2500 i więcej to przygotuj się, że na twoje stanowisko będzie startowało sporo kandydatów i takie pytanie jak
@wykopek12345: no i takie sensowne odpowiedzi mi już trochę podpowiadają. Ale nie mogę siedzieć w piwnicy i sie rozwijać wyskakując za rok z milionem certyfikatów, bo moja pozycja będzie taka sama jak teraz. Które zatem krakowskie korporacje są w stanie rozpatrzyć cv stażysty/juniora bez magistra?
@pankebabowy: Miasto akademickie, absolwenci nie chcą iść do fizycznej pracy. Naprawdę dostałam kilkadziesiąt cv i na rozmowach miałam fajne i zaangażowane osoby. Będę płacić więcej, ale takie oczekiwania finansowe podawali na rozmowie: ‚2000 na rękę, ale chociaż nie mniej niż 1800’. Czy smutne? Zapewne, ale taki jest rynek pracy. Na zmywak jest 3k i ciężko znaleźć chętna osobę.
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@pankebabowy: nie myślałeś o kontynuowaniu studiów albo zaczęciu jakiejś informatyki i przepisaniu tych przedmiotów, które da się przepisać? Nawet na drugim roku można aplikować na jakieś staże studenckie - owszem jako 28latek będziesz ciekawie wyglądał, ale z takiego stażu już prosta droga do normalnej umowy, a potem do wielu pozycji w dowolnej firmie w tym mieście