@slec21 Na 99% Lasius niger, ale pewności nie mam. Zaczynałam od zera - królowa złapana 12 lipca. Wiem, trochę mi się za dużo tego miodu nałożyło, ale co będę bombelkom żałować. :-)
@slec21 Dlatego się na nie cały czas gapię i pilnuję. :-) Ostatnio jedna mało mi się nie utopiła w żółtku. Mam nadzieję, że będą zdrowo rosły.
Myślisz, że mogę ich w tym roku nie hibernować i przełożyć to na następną zimę? Trochę się boję, bo w zeszłym roku miałam królową z czterema robotnicami i wszystkie padły. Coś musiałam źle zrobić. :-/
Ja swoje kolonie zawsze zimuję (tydzień dwa na parapecie gdzie jest jakieś 10'C a potem na 3-4 miesiące do lodówki :) ), teoretycznie nigerki nie muszą zimować ale odbija się to negatywnie na kondycji kolonii
Ale ciężko się oderwać skoro są takie urocze. :-3
#chwalesie #hodowlamrowek
L.niger?
Kolonia prowadzona od samej królowej czy razem z robotnicami? Trochę dużo tego miodu :P
Wiem, trochę mi się za dużo tego miodu nałożyło, ale co będę bombelkom żałować. :-)
Cóż, żałować nie musisz, ale kilka robotnic może się potopić :)
Szacun, ja swoją 1szą kolonię też od samej królowej zaczynałem, powodzenia!
Jak mają rójkę to pełno ich łazi. Jakoś tak na początku lipca.
Da rade na allegro lub w sklepach np. antcenter.com.pl
Złapać też można, akurat nigerki najszybciej złapiesz w mieście :P
Mam nadzieję, że będą zdrowo rosły.
Myślisz, że mogę ich w tym roku nie hibernować i przełożyć to na następną zimę? Trochę się boję, bo w zeszłym roku miałam królową z czterema robotnicami i wszystkie padły. Coś musiałam źle zrobić. :-/
Ja swoje kolonie zawsze zimuję (tydzień dwa na parapecie gdzie jest jakieś 10'C a potem na 3-4 miesiące do lodówki :) ), teoretycznie nigerki nie muszą zimować ale odbija się to negatywnie na kondycji kolonii