[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Pracuję od kilku lat w redakcji. Często gęsto w wakacje składają u nas studenci dziennikarstwa papiery na praktyki i potem przychodzą posiedzieć tydzień czy dwa. O ile zrozumiałe jest, że nie ogarniają codziennej pracy gazety i mediów online i tego nauczą się tutaj, to o tyle jest zastanawiające ich brak teoretycznej wiedzy o dziennikarstwie.
Dosłownie. Koleżanka powiedziała mi ostatnio, że jeden z tych niebywałych studentów nie wiedział jaka jest różnica między felietonem a wywiadem!

Czego oni uczą więc na dziennikarstwie?

Nie studiowałem tego kierunku, wszystkiego nauczyłem się na stażach w różnych redakcjach. Jestem typowym dzieckiem praktycznej szkoły, ale fakt, że na pewno byłoby mi łatwiej znając podstawy teoretyczne. Studenci powinni mieć zapewnioną taką wiedzę studiując ten kierunek. Tymczasem wiedzą zwykłe gówno i potem wielkie oczy jak im przedstawiamy podstawowe rzeczy w redakcji.

Czasem dajemy im najłatwiejszą robotę - na przykład przerobienie komunikatu prasowego. Oczywiście na podstawie przerobienia komunikatu oni uczą się jak pisać do gazety czy portalu, więc tu nie ma roblemu, rozumiemy to i im pomagamy. Tylko czemu takich podstaw jak typowego pisania dziennikarskiego nie uczą na tych studiach? Nie wiem...

#redakcja #pisanie #studia

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie

[AnonimoweMirkoWyznania]

Zaplusuj ten komentarz, aby otrzymywać powiadomienia o odpowiedziach w tym wątku. Kliknij tutaj, jeśli chcesz skopiować listę obserwujących

[kt13]

@AnonimoweMirkoWyznania na dziennikarstwie niczego się nie uczysz. Wiedza rozciągnięta na trzy lata jest do opanowania w rok. Wiem, bo hobbystycznie studiowałam myśląc że może się czegoś fajnego nauczę i na trzecim roku mocno zwątpiłam, choć jeszcze dalej studiuje