Wpis z mikrobloga

Tak mnie naszło z rana... Patologia ma swoje 500+, młodzi maja zerową stawke podatku, rodziny z dziećmi mieszkanie+, emeryci mają trzynastkę... A co mają młodzi ludzie, którzy nie są małżeństwem i nie maja dzieci, mają 26-35 lat i chcieliby założyć rodzinę, kupic mieszkanie (oczywiście na kredyt) i żyć godnie? Dlaczego tej grupie społecznej nikt nie chce pomagac, skoro pieniądze sa praktycznie rozrzucane na lewo i prawo?

#pis #podatki
  • 177
@kfffasny: Jak mnie #!$%@? generalizowanie. I takie #!$%@? - wszyscy coś dostają, a ja biedny nie mam nic od państwa. Jak się kiedyś dorobisz bombelka to się przekonasz, ze to 500+ jest gowno warte. Bo rzeczy dla dzieci są mega drogie. To samo z tymi wszystkimi programami mieszkaniowymi. Pracuj sam na siebie, bo nie ma nic za darmo. Chcesz mieszkanie to #!$%@?, a nie szukasz pomocy od państwa.
  • 592
@Maly_skowyrny_zuk oh oh oh nie napinaj się tak bo Ci zwieracz puści. Pracuje sam na siebie od 17 roku życia, w międzyczasie placilem wszystkie haracze zwiazane z jdg. Nie musisz mi mowic ile kosztuje utrzymanie dziecka, bo doskonale wiem jakie to sa kwoty, a Ty srasz żarem jakbym Ci zabierał miske z jedzeniem Twojego bombelka. Pytanie brzmiało, dlaczego ta grupa społeczna jest wykluczona z jakichkolwiek ulg czy dodatków.
@kfffasny: widzisz ja od małego myślałem inaczej, nie na zasadzie kto ma mi coś dać tylko co ja muszę zrobić, abym nie potrzebował od nikogo pomocy na starość. Od najmłodszych lat pracowałem w Polsce i za granicą. Na studiach dziennych na inż na politechnice wyrabiałem ponad 200h pracy, aby się utrzymać. Teraz mam 26 lat, własnie kupuje mieszkanie w 3city, planuje słub za rok, z roku na rok moje zarobki rośną,
@DarekMarek: ja nie wiem kto im te programy wymyśla, ale to przecież jest bez sensu. Wśród moich znajomych nie zaczęło się nagle rodzic więcej dzieci niż by się miało urodzić bez 500+. Wiecej uważam, ze ludzie którzy decydują się na dziecko postradali rozum. Toz to jawna tortura.
@kfffasny: jeśli ktoś tu się napina to ty. I bardzo ciekawa jest twoja interpretacja mojego posta. Jak to mówią uderz w stół a