Wpis z mikrobloga

@meucci beka jak niektórzy piszą, że wygodnie się im jeździło tym gównem. 4 lata dojeżdżałem tym szajsem do technikum, 34km, godzina jazdy. Głośno, ciasno, plecy wpadały w oparcie gdy udało się usiąść. Jedna nagrzewnica, w zimie gdy grzała na maksa a stało się blisko to murowane przegrzanie organizmu. Ale ktoś jechał 2 przystanki i mówił, że było wygodnie xD