[emyot2]

Czy ktoś może mi to wytłumaczyć? Jak interpretować wypowiedź Pani Profesor?
#lgbt #lgbt+ #wiosna

[wszyscy]

@emyot2: Lesbijki nie są bezpłodne...

[tenji]

@emyot2: lewaki sami siebie nie rozumiema

[TheAwaken]

@emyot2: nie mam pojęcia

[emyot2]

@wszyscy może czegoś nie wiem, ale Pani Profesor w swojej wypowiedzi mówi o związkach jednopłciowych. Związek jednopłciowy to 2 kobiety lub 2 mężczyzn. O ile mi wiadomo i nic się nie zmieniło, to do poczęcia potrzebne są 2 komórki - męska i żeńska.

[liberalnysernik]

@emyot2 Tak, że osoby homoseksualne nie są bezpłodne i jeśli związek jednopłciowy chciałby mieć dziecko, to mógłby skorzystać chociażby z in vitro.

[emyot2]

@liberalnysernik ale czy z 2 plemników lub 2 komórek jajowych powstanie życie?

[Ptrg]

@emyot2: nie, ale dziecko z surogacji czy sztucznego zapłodnienia to dalej dziecko "powstałe" w tej rodzinie

[liberalnysernik]

@emyot2 Nie powstanie, ale jakie to ma znaczenie? Jedna strona związku będzie rodzicem biologicznym takiego dziecka, więc twierdzenie, że w związkach jednopłciowych rodzą się dzieci, jest prawdziwe.

[emyot2]

@liberalnysernik ale zastanawia mnie jedna rzecz. Bezdyskusyjnie wszyscy ludzie są równi i mają prawo do szczęścia. Z drugiej jednak strony dlaczego jesteśmy jako ludzie podzieleni na 2 płci i dlaczego natura do stworzenia życia też wymaga udziału 2 płci. Dlaczego na przestrzeni czasu pojawienia się człowieka na ziemi zostaliśmy tak zróżnicowani? Albo przypadek albo był w tym jednak jakiś cel.

[emyot2]

@liberalnysernik poza tym nie do końca się z Tobą zgodzę. To tak jakby 2 stolarzy robiących ramy obrazowe zamowiło u artysty malarza obraz, następnie oprawiliby ten obraz w swoją ramę i na końcu powiedzieli, że są autorem obrazu.

[Ptrg]

@emyot2: Przecież w związkach jednopłciowych połowa dna dziecka jest od jednego z rodziców. Inna sprawa, co ma większe znaczenie ? DNA czy późniejsze ~18 lat wychowywania ?

[emyot2]

@Ptrg gdyby ta wypowiedź Pani Profesor dotyczyła tego, że w związkach jednopłciowych wychowuje się więcej dzieci to byłaby ona dla mnie zrozumiała. Nie jest jednak ponieważ jest tam mowa o rodzeniu dzieci w związkach jednopłciowych. Na dzisiaj nie jest możliwe aby 2 osoby tej samej płci stworzyły życie, do tego potrzebne są 2 płci.

[Ptrg]

@emyot2: Czy dziecko rodzone przez lesbijkę, powstałe w wyniku dawcy spermy, powstało w tej rodzinie czy nie ? Powstało w połowie ?

[wszyscy]

@emyot2: „związek” to nie jest „ruchanie się”.

[emyot2]

@Ptrg a w drugiej połowie jest sierota?

[Ptrg]

@emyot2: Ma dwójkę rodziców, dwójkę kobiet, jeden biologiczny, drugi nie, czy dziecko powstało w tym związku czy nie ?

[liberalnysernik]

@emyot2 Ta analogia według mnie nie ma przełożenia na omawianą sytuację. Jeśli ktoś jest rodzicem biologicznym, to także jest autorem tego obraza, a nie kimś kto tylko oprawił go w ramę.

Nie będę się wdawał w dywagacje, czemu natura stworzyła podział na płcie, bo tego nie wiem. Wiem za to, że stworzyła również orientacje inne niż heteroseksualizm, a więc również związki jednopłciowe. Nie sprowadzałbym też wszystkich zjawisk zachodzących na świecie to tego

[emyot2]

@Ptrg nie, powstało po połączeniu 2 komórek, męskiej i żeńskiej. Co oznacza, że bez ingerencji osoby 3 lub medycyny nie jest możliwe poczęcie dziecka w związku jednoplciowym.

[emyot2]

@Ptrg a jak wytlunaczysz to dlaczego natura podzieliła ludzi na 2 płci? Skoro nie ma to znaczenia czy jest związek homo czy hetero to natura nie powinna tak dzielić ludzi.

[emyot2]

@liberalnysernik jakie profity dała natura związkom homoseksualnym? Związkom heteroseksualnym dała możliwość rozmnażania się. Dlaczego nie dała tej możliwości 2 kobietom lub 2 mężczyznom?