Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#anonimowemirkowyznania
Kocham mojego chlopaka, ale czesto sie kłócimy. We wczorajszej kłótni napisal, ze mam skończyć te swoje #!$%@? gadki. Najczęściej chodzi o to, ze wyjaśniam mu, ze potrzebuje wiecej czułości, szacunku, wspierania, bo czuje sie jakbym byla z nim tylko kolezenstwem. Oczywiście w lozku juz mnie przytula i caluje. Gdy byly rozmowy o seksie i pytalam sie go, czy jest prawiczkiem(gdzies poczatki zwiazku) on mowil, ze jest, ze nigdy z zadna jeszcze sie nie kochal. Z ciekawosci tez sie spytałam, czy jego kumpel wie xD chlopak odpowiedzial, ze wie o tym. Ostatnio wyciągnęłam z niego, ze ze swoja ex sie kochal raz i jakas kolezanka z Anglii po narkotykach... Mowil, ze nic to nie znaczy, bo to byly dwa wsadzenia.. Ale jednak jakieś zbliżenie bylo, a on zawsze mowil, ze nigdy nic nie robil. Kłamał, ze nie bedzie juz wchodził na seks kamerki, a robi to dalej. Ze mie siedzi na polskich tylko zagranicznych, a siedzi i tu i tu. Konta nie ma tam, bo sprawdzalam. od jednej dziewczyny ogarnial zielone dla kumpla. Napisal do niej gdzie jestes cukiereczku. Spięłam sie o to, a on ze gdybynnie jego kumpel to on z nia nie mialby kontaktu, ze to bylo w żartach. Ok, mowil ZR gdyby nie kumpel to by nie mial z nia kontaktu a ostatnio dwa razy do niej napisal,czy wyjdzie na szluga bo on akurat jest obok. Oczyeiscie zatail to przede mna. Co najlepsze kiedys po melanzu (jeszcze przede mna) poszedl do niej spac,powieszial,ze sie calowali. Jak mam nie byc zla o nia? Gdy jeszcze w dodatku wiem,ze to kur**szon. Na IG po wstawieniu przez nia jakiegos zdj napisal "mrr gdzie sie tak szykujesz", ona ze do spania i tyle z rozmowy. Eh" spoko zartuje sobie, ale mi jest przykro bo do mnie nie ma szans ze cos takiego napisze. Zero jakiegos kompelentu, nawet ładnie dzis wygladasz, buziaka. Ostatnio na grillu usiadłam mu na kolanach chciałam mu dac buziala to. Powiedzia ze śmierdzę grillem. Probowalam wstac, ale mnie nie puścił i z wysiłkiem dal buziaka. Obecnie poszukujemy z nim mieszkania, ale teraz to juz w ogole mam mętlik. Ostatnio też zrobil mi mega przykrość, ale to napisze pozniej bo juz i tak sie rozpisałam. Dodam, ze wybaczył mi zdradę. Pocalowalam chłopaka z ktorym krecialm przed nim na poczatku zwiazku. Bardzo tego żałowałam i zaluje, on mi wybaczył bo jak powiedzial kocha mnie. Niby z jednej strony mnie kocha, jest lekkim zazdrosnikiem. Ale z drugiej robi rzeczy i mówi rzeczy przez ktore jest mi tak strasznie przykro i smutno. Mielismy umowe ze ja nie czytam forum vinted (XDDDD) A ON nie ogada seks kamerek. Gdy napisalam mu, ze jak oglada kamerki to ja poczytam vinted a on ze ma to w #!$%@? i mam robic co chce. Uwza, ze po #!$%@? sie starac jak zaraz znowu powiem, ze sie nie stara (no bo sie nie stara to co mam mowic XD). CIAGLE ratuje ten związek, ciagle chce wyjaśniać co mnie w nim. Boli, ale on ma to gdzies, nie chce czegos zmienic. On nie widzi swojej winy w niczym. Uwaza ze jest najlepszy. Nir wiem co robic, czy to ma sens.od kilku miesiecy chodze juz zdolowana, chce mi sie plakac z blahego powodu, gdzie kiedys prawie niczym sie nie przejmowałam. Doradźcie cos z punktu widzenia trzeciej osoby. #

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
  • 13
@AnonimoweMirkoWyznania: on cię nie szanuje. To może być spowodowane też tym, jak ty się zachowujesz albo zachowałas wobec niego, ale tego nie wiemy. Wina jest pewnie trochę po pbu stronach, on oczekuje czegoś innego, ty czegoś innego i nie potraficie się porozumieć. Z opisu wynika, że on potrzebuje trochę więcej wolności i spokoju. Zastanów się na ile możesz mu to dać. Pogadaj z nim, ale nie zadreczaj go. Powiedz mu, że