[Miith]

Szkoda na rondzie. Babeczka skręcała w prawo z lewego pasa. Straty jak poniżej, rzeczoznawca wycenił na 3k (ford focus mk3 2016rok) jest obecny jakiś Mirek, który podpowie czy akceptować czy nie, dopiero o 8 będę mógł podjechać do lakiernika. ucierpiały drzwi, czesciowo błotnik i delikatnie zderzak.
#ubezpieczenieoc #ubezpieczenia #kolizja

[ptasiek2]

@Miith: zdecydowanie za mało. Podjedź do ASO i spytaj ile to będzie kosztować, a najlepiej oddaj tam na naprawę bezgotówkową z OC sprawcy

[Irekpodeszwa]

@Miith: odwoluj sie conajmniej 3 razy, po 3 razie zaczynaja juz normalnie wyceniac i placic kaske, albo jak kolega wyzej do aso na naprawe bezgotowkowa

[Miith]

@Irekpodeszwa: @ptasiek2 podjade do aso ale obawiam się, że nic nie ogarne (samochód sprowadzałem z USA i na forach czytałem, że większość o ile nie wszystkie ASO nie podejmują się naprawy sprowadzanych samochodów - ot urok - coś za coś)

W wycenie wyszlo , drzwi 1,5k, lakier 500 i robota 1k, orientujecie się może ile to powinno wyjsc zeby było ok?

[k_suchy]

@Miith: Jak ASO nie będzie chciało to szukasz innego poważnego zakładu który zrobi Ci wycenę. Jak już nic nie znajdziesz to szukasz nowych drzwi na amerykańskiej aukcji i pokazujesz to jako podstawę wyceny, bo nie chcesz mieć żadnej szpachli. Do tego musisz dostać kasę za sam fakt że auto było naprawiane i straciło na wartości (szpachle itp).

[inzynier_robert]

@Miith zrób to bezkosztowo

[ptasiek2]

@Miith: kwota bliższa realnej to 10k. Wyceny ubezpieczycieli są z dupy. Jak ten rzeczoznawca taki mądry to może niech to sam zrobi porządnie za 3k? XD

[1001001]

@Miith

Najlepsza opcja jaka możesz wybrać to naprawa bezgotówkowa w ASO Forda. Nie powinno być problemu czy ASO to zrobi ponieważ chodzi głównie o naprawy blacharskie.

[RupturaPerinei]

na forach czytałem, że większość o ile nie wszystkie ASO nie podejmują się naprawy sprowadzanych samochodów

@Miith: bzdura. Jeśli chcesz, możesz pojechać nawet Toyotą do serwisu Forda i zajmą się tym. Nie naprawiają na gwarancji, a tak to zwykły warsztat tylko z lepszym dostępem do oryginalnych części.

[yuio]

@1001001: Nie prawda - jedz do biegłego rzeczoznawcy zapłać 500 zł za wycenę, wyślij w przedsądowym poleceniu do ubezpieczyciela. Wycena biegłego będzie jak za nowe elementy, jakieś 15k.

Za 5k zrobisz i 10k minus 500 zł przytulisz.

[1001001]

@yuio: Ubezpieczyciel nie jest taki głupi żeby ot tak dawać 15k. Po otrzymaniu nowego roszczenia czyli tej własnej wyceny zmienią swój kosztorys dokładając może z 1-2k. Potem będą odpisywać na pisma w ostatnim dniu ustawowych terminów aby przedłużyć sprawę. A koniec końców auto pozostanie nienaprawione.

[p.....p]

@Miith: w ASO taka naprawa to lekko z 10k wyjdzie, zależy też ile elementów do malowania, jaki lakier itp, ale za samo malowanie to jest jakieś 1k za element. Miałem malowany zderzak w ASO opla, z robotą wyszło 5k brutto.

[Matiko1]

@Miith: mk3 2014 - ASO wzielo za naprawę tego grubo ponad 6k

[rabarbarowyStraznik]

@Miith: bo w ASO nikt nie bawi się w szpachle. Wstawiaja drzwi w kolorze, lub przemaluja na inny kolor co najwyżej. Masz prawo nie zgodzić się na żadna szpachle. Miałeś oryginał lakier i ubezpieczyciel ma obowiązek przywrócić stan sprzed wypadku

[Marshall1337]

@Miith: a błotnika nie zauważył? Ja za coś takiego dostałem ponad 5 tysi w aucie wartym 6, zrobiłem sam za 500

[DubStep_Gun]

@Miith: To info dla ciebie i potomnych. Przenigdy nie odpuszczajcie, te kutwy z ubezpieczalni znajdą każdy możliwy sposób żeby nie dać ci twoich pieniędzy. Ostatnio miałem taki przypadek ze swoim autem.

[eloar]

@Miith: do warsztatu na naprawę bezgotówkową i niech oni się tam bujają. Chyba, że straty objęły jeszcze coś czego warsztat nie wymieni (przedmioty w środku).

[CinuLNS]

@Miith: Wycena śmiesznie niska. Pamiętaj, że przysługuje Ci też odszkodowanie za utratę wartości samochodu.
Ogólnie opcji jest kilka - naprawa bezgotówkowa w ASO, szarpanie się na własną rękę z TU, oddanie sprawy do prawnika albo sprzedaż roszczenia specjalnej firmie. Chyba 3 lata mas na dochodzenie swoich roszczeń.
Samodzielną zabawę odradzam, najwięcej ugrasz z dobrym prawnikiem, a sprzedaż to dobra opcja, jak potrzebujesz szybko gotówki.
Pamiętaj, że zawsze na czas naprawy przysługuje

[yosef99]

@Miith: nie akceptować! 3k to standard od którego zaczynają rozmowę, ja za takie same uszkodzenia dostałem ponad 6k w 15 letnim samochodzie.

[p.....k]

@ptasiek2: @ptasiek2: @CinuLNS: bez złośliwości, jestem laikiem - czemu wycena jest aż tak niska waszym zdaniem i co może aż tyle kosztować? Lakierowanie elementu w dużym mieście to 500zl/element, niechby trzeba było polakierować wszystkie 3 to 1500 na naprawy blacharskie wydaje się aż nadto - skąd takie pomysły z wyceną 10k?