Wpis z mikrobloga

@UFC_Jest_W_Dupie: Dziwisz się czy żalisz? Przecież to wiadomo było że tak będzie.Kasjo obawiał się Ambro w MMA
a wiedział że w K1 będzie pewniakiem.Więc żaden z niego ,,champion" tylko cwaniaczek.Tylko ino wykopki widzą inaczej ale trzeba z tym jakoś żyć.Olać najlepiej.
  • Odpowiedz
@cytrynowyzabujca: Wzrost jest w K1 kwestią kluczową.W MMA Ambro miał by większe szanse ze względu że mógłby go ściągnąć na parter i obić mu mordę.W K1 liczy się wzrost i zasięg rąk.Tu było na korzyść Kasjusza bo jest wyższy i ma dłuższe ręce.Łapiesz analogię czy nie?
  • Odpowiedz
@cytrynowyzabujca: Trafić trzeba umieć.Idąc twoim tokiem myślenia Tucznik mógł znokautować Polaka na Fame MMA 1.Co jak wiemy się nie zdarzyło.Trzeba naprawdę dobrze przyfasolić i to w odpowiednie miejsce.O posiadaniu pewnej masy mięśniowej nie wspomnę.Bo jak się jest Kuracyją to każdy ma cię na strzała.
  • Odpowiedz
@cytrynowyzabujca: Różnica wzrostu a ćwiczenie sztuk walki to dwie inne niezależne od siebie rzeczy.Dla przykładu mamy faceta ćwiczącego na siłce i trenującego sztuki walki mającego 1.70 vs gościa który również jak on ćwiczy na siłce i trenuje ale ma 1.85.Facet z 1.85 ma przewagę wzrostu i większy zasięg rąk.Kto komu #!$%@?? Facet z 1.85.Większy wzrost = większe możliwości np: masy mięśniowej.(choć nie zawsze akurat masy)
  • Odpowiedz