Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mówcie co chcecie, ale w Polsce jednak jak w lesie. Niemal 5 lata w Szwabii robiłem u paru tamtejszych Hansów biznesu i coś takiego jak PRYSZNIC żeby się jak cywilizowany człowiek po robocie umyć - tym bardziej w pracach fizycznych na hali - jest tam standardem higieniczno-sanitarnym niczym toaleta. A w Polsce xD Od prawie 2óch tygodni robię na drukarni - zakład ponad 100 osób, na hali niemal 40 stopni, człowiek jest cały spocony. Myślę sobie, że nie znam jeszcze wszystkich pomieszczeń ale gdzieś jakiś prysznic musi być, a skoczyć po robocie pod zimny prysznic byłoby czymś boskim - więc się pytam kierownika. A ten tylko się głupio uśmiechnął pod nosem i stwierdził, że to nie komunizm żeby zakład pracy były prysznice i że mogę się umyć w domu xDDDDDDDDDDDDD

Ja jednak się do tego kraju nie nadaję ¯\(ツ)_/¯

#januszebiznesu #pracbaza #praca #zalesie #wpolscejakwlesie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz
Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
  • 36
Od prawie 2óch tygodni robię na drukarni - zakład ponad 100 osób, na hali niemal 40 stopni, człowiek jest cały spocony.


@AnonimoweMirkoWyznania: bo tak głoszone przez rząd hasła wspierania innowacyjności są tylko w przemówieniach. Większość polskich przedsiębiorstw jeszcze leży mentalnie w fazie dziewiętnastowiecznych manufaktur z klepiskiem z gliny, bez ochronników słuchu i wzroku i z "szaletami" w postaci dołów za fabryką. Rewolucja przemysłowa nas ominęła, w czasach gdy to się wszystko