Wpis z mikrobloga

  • 0
Mirasy co za kraj. Chciałem kupić piaggio porter (wywrotka 2 osobowa z DE). Sprzedający pojechał na przegląd i diagnosta wpisał mu ładowności 670kg bo on tak ma w komputerze po vinie... W małym briefie jest wpisane 870kg... Co o tym sądzicie? Gdybym ja bym przy tym kazał bym mu anulować przegląd i jechał gdzie indziej. Co o tym myślicie?
#motoryzacja#motoryzacja #przegladsamochodu #polskapieknykraj
  • 1
  • Odpowiedz