Wpis z mikrobloga

Pilnuje jak oka w głowie, co już samo w sobie jest podejrzane. Wcześniej tak nie robiła. Poza tym na to potrzeba trochę czasu. Co raz częściej w rozmowach pada słowo "dziecko". Mógłbym już je mieć, ale te Jej ostatnie dziwne zachowania trochę mnie wystraszyły i chciałbym się upewnić co do tego z kim sypiam. To jak, pomoże ktoś?
Nie chcę udostępniać komukolwiek Jej danych, więc muszę podziękować, ale nadal liczę na czyjąś przychylność. Konta potrzebuję na kilka godzin, żeby spokojnie się rozeznać.