[latarnia_jastarnia]

@Do_biedronki_przyszedl_zuk: A czemu nauczyciele nie rozpatrują w ogóle możliwościa zmiany pracy? Czemu są święcie przekonani, że muszą do końca życia tkwić przy tablicy? W życiu jest niesamowicie dużo różnych możliwości.

[D.....k]

Rozpatruję - jeśli przepadną mi nadgodziny, to rzucam tę robotę. W planie mam rozpoczęcie logopedii od przyszłego roku, by móc rozpocząć prywatną praktykę logopedyczno-rewalidacyjną.

[ZiTe]

@latarnia_jastarnia: Jasne, że rozpatrują. Ja rzucam. Jestem pierwszy rok w zawodzie (jeszcze studiuję) i pozwoliłam sobie na ten rok w szkole, bo dzięki stypendium i zniżkom studenckim stać mnie na ten zawód. Ale w przyszłym roku już mnie stać na zarabianie około 1900 zł nie będzie. Więc pomacham na do widzenia zawodowi, który bardzo lubię, który daje mi masę satysfakcji i w którym jestem dobra. Bo chcę żyć godnie. I jestem