Wpis z mikrobloga

Co myślicie o patencie na system wspomagania parkowania polegający na przerobieniu samochodu tak żeby można było go zaparkować przy użyciu jakiegoś kontrolera a la PS4/XOne?
Działało by to tak że przed ryzykownym parkowaniem w ciasnym miejscu wychodzimy z autka, bierzemy z schowka kontroler i przy jego pomocy możemy je ładnie zaparkować jak samochodzik zdalnie sterowany.
Oczywiście taki system musiałby mieć sporo zabezpieczeń jeśli chodzi o bezpieczeństwo, maly zasięg, blokady prędkości do kilku km/h i pewnie dużo innych rzeczy

Wstawilibyście sobie coś takiego?
#samochody #motoryzacja #pomyslnabiznes
  • 8
  • Odpowiedz
@Multigatawny: po pierwszym pozwie jak coś nie wypali, auto w coś wjedzie, radar czegoś nie wykryje (nawet wielomiliardowe korporacje nie mogą do końca dojść do ładu z czujnikami) będziesz miał dosyć ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@Multigatawny: Jestem pewien że system już jest wstanie kontrolować auto w pełnym zakresie, tyle że oprogramowanie zostało poblokowane z różnych względów bezpieczeństwa
Tzn. w nowej BMW piątce. Nie wiem czy to jest takie turbo premium.Raczej typowe premium.
  • Odpowiedz
@Multigatawny: W Mercedesie, Audi, BMW oraz VW masz już coś takiego. Auto po wykryciu miejsca do parkowania zaparkuje przy użyciu aplikacji w telefonie. I nie będą to ruchy tylko przód-tył ale wszystkie które auto będzie musiało wykonać aby faktycznie zaparkować.
A w większości aut występują asystenci parkowania prostopadłego i równoległego które działają podobnie... jednak kierowca musi pozostać w samochodzie. Ale dokładnie tak samo jak w przypadku funkcji parkowania zdalnego auto wykona
  • Odpowiedz