Wpis z mikrobloga

#rozowepaski, mam do Was pytanie.
Czy Wam też zdarza się mieć takiego jebitnego moralnego kaca po związku?
Wiecie, że widzicie swojego byłego gdzieś na mieście albo w socialmediach i sobie myślicie "K#rwa, dlaczego ja właściwie byłam z taką kuciapą?" i milion pytań do siebie samej.
Ja mam tak i to jest straszne, nawet jeśli jestem z tą osobą w nietoksycznych relacjach, to nie daje mi to spokoju. Zwłaszcza w nocy, kiedy chcę zasnąć ()

#logikarozowychpaskow #niebieskiepaski #zwiazki #pytaniezdupy i może trochę #zalesie #logikaniebieskichpaskow
  • 19
@Talzin: z tym bywało różnie, o czyn najlepiej wiem ja sama. Zawsze miałam jakieś ciągoty ku artystycznym duszom (bo któż lepiej zrozumie zagubionego pseudoartystę jak nie inny artysta?) i z perspektywy czasu, właśnie to mnie zrujnowało.
Dasz takiemu palec (alegoria zrozumienia, wsparcia, podziwu i takich tam), to Ci upier#oli rękę po samo ramię i spieprzy w podskokach do jakiejś lofry, która w jego pasję ma totalnie wyj#bane... No ale racja, mimo
@diabelwpoziomkach

Zawsze miałam jakieś ciągoty ku artystycznym duszom (bo któż lepiej zrozumie zagubionego pseudoartystę jak nie inny artysta?)


Hehehhe ASP nihilizm i pseudoartystyczne foteczki na instagramie xD żaden z ciebie artysta zwykle gimbo elo elo
@paulinnaa: to ja miałam tak, że byłam w nieoficjalnym związku z jednym muzykiem. Coś mu nagle odpier##liło, nawrzucał mi przez Messengera (XDDD) i cyk, ni ma związku.
Hitem było to, jak jakieś pół roku później wysłał mi na fejsie zaproszenie do polubienia strony jego nowego zespołu. No kabaret.
Wtedy ścisnął mnie największy moralniak, że w ogóle byłam z taką k0rwą bez godności ( _)
@diabelwpoziomkach mój zaczął pisać do mojej dobrej kumpeli, że zawsze ją wolał, ale było już za późno bo był ze mną i takie kity na mnie wciskał, ale koleżanka specjalnie ciągnęła rozmowę, żeby zobaczyć co jeszcze nawciska i się okazało, że coraz bardziej próbował ją nakręcić przeciw mnie a jak ja z nim byłam to mnie nakręcał przeciw niej. Więc też ciekawie było ))¯_(ツ)_/¯
@diabelwpoziomkach: bo sama lubie sztuke i wiem ze z kims takim jak ja nie stworze zwiazku. Spotykalam sie miesiac tez z jednym typem co sie naxywal artysta. Przyniosl mi kiedys rysunek chmur i podpisal imieniem i nazwiskiem. Tak sie przygladsm I widze piksele i szary tusz z drukarki. Pytam czy to wydrukowal a on 'tak ale ja pokolorowalem' xdddd dumny w ramke oprawil