Wpis z mikrobloga

Kiedyś ze swoją kuzynką byliśmy sami na działce. Powiedziała mi, że chce zrobić ze mną coś czego nie robiła jeszcze z żadnym chłopakiem.
Kurde troszkę się speszyłem ale się zgodziłem. Poszliśmy do sypialni i całą noc pisaliśmy petycję do lecha wałęsy o uznanie pomroczności jasnej za chorobę cywilizacyjną.
Następnego dnia przyjechała do nas limuzyna w obstawie BORu i Aleksander Kwaśniewski zaczął z nami pić wódkę.
Chwilę porozmawialiśmy i pojechał.
Po tygodniu kuzynka dostała pracę w gabinecie buzka i leszek miller razem z Robertem Biedroniem awansowali ją na rzeczniczkę prasową PZPR.
Po miesiącu przyjechała do mnie policja i mnie aresztowali. Poprosiłem kuzynkę o pomoc ale ona powiedziała, że nie jestem w partii i mnie olała.
Nikt mnie jeszcze tak nie wyr*chał jak ona.

#pasta
  • Odpowiedz