Wpis z mikrobloga

#dlaczegoprzegrywasz #przegryw #niebieskiepaski

Maksujemy swój wygląd!

Każdy z "Wykopków" z tagu #przegryw doskonale zdaje sobie sprawę jak ważny, istotny jest wygląd w tworzeniu relacji z kobietami, ale i nie tylko z nimi. Pierwsze, pozytywne wrażenie budowane w dużej mierze przez naszą aparycję potrafi podnieść nasz status w danej grupie, czy społeczności. Warto zatem go "wymaksować", by w szkole, pracy i innych miejscach mieć swoisty handicap.

1. Sposób na zakola/łysiznę:

Łysiejący facet poza nielicznymi wyjątkami (odpowiedni kształt głowy) to facet nieatrakcyjny. Następnym razem wydając pieniądze na pizzę, kolejną grę na Steamie, czy butelkę wódki, zastanów się konkretnie, czy nie lepszym rozwiązaniem byłoby odłożyć je na zabieg uzupełniania włosów. Bez operacji, bezinwazyjnym zabiegiem. Tak - w specjalnej klinice. Metoda coraz popularniejsza w naszym kraju, znana od lat za granicą (szczególnie w Niemczech). Zerknijcie na filmy, bo jest na co!

https://www.youtube.com/watch?v=DFuJzXNO9h4

https://www.youtube.com/watch?v=vy-2845_8k0

2. Poprawa estetyki twarzy:

Uprawiaj "mewing", czyli metodę stosowaną przez ortotropów/ortodontów. Działa cuda szczególnie w młodszym wieku, ale i na osoby dorosłe. Dla bardziej zainteresowanych polecam mój wpis na temat "języka na podniebieniu" oraz kanał tego Pana:

https://www.youtube.com/watch?v=bIh4wT-WfYA

3. Jeśli masz włosy zadbaj o odpowiednią proporcję "fryzura-broda".

Dłuższe włosy z przodu (ewentualna grzywka) i tył głowy wycięty "na zero" + dłuższa broda z dobrze wyciętą linią szyi spowoduje, że będziesz wyglądał bardziej męsko i bardziej "jak wojownik" niż mięczak. Świetny sposób na zamaskowanie małej, czy słabo zarysowanej szczęki oraz przypadłości "alien skull":

https://i2.yuki.la/e/08/3f39ebed710a0fa6c1356bf61fee65b757baf567b95d739dfb93a57b9f7fb08e.png

4. Schudnij/przytyj:

10-14% tkanki tłuszczowej dla faceta to optimum. Staraj się jednak dążyć do wartości środkowej - 12%. Mniej tłuszczu = mniej estrogenu, więcej testosteronu, co oczywiście mocno rzutuje na rysy twarzy (utrzymywanie wody podskórnej).
Buduj mięśnie. Gruba szyja podkreśli linię szczęki, a dobrze wypracowane mięśnie barków/pleców zamaskują nawet bardzo szerokie biodra i talię.

Masz problem z silną wolą? Że niby zbyt długo to wszystko trwa? Czas i tak upłynie, więc zamiast pisać jak brzydki jesteś wstań sprzed fotela, wynajmij trenera/dietetyka, skompletuj siłownię - to nie musi być drogie. Poważnie! Zestawy podstawowe z firm takich jak Kelton, czy Marbo wystarczą, by zbudować dobrą sylwetkę. Stojaki, ławka, drążek/wyciąg, sztanga, sztangielki, obciążenie. Więcej Ci nie trzeba. Wydasz tysiąc złotych nie tylko na wygląd, ale i zdrowie, zamiast znowu przewalić kolejną rentę na wódkę.

5. Zacznij ubierać się męsko.

Podkreśli to dymorfizm płciowy. Zakładaj jeansy o regularnych kształtach, casualowe marynarki - wyrzuć wszelakie galoty, kraciaste koszule z krótkim rękawem i obcisłe rurki. Te pierwsze są dobre dla Januszy, drugie zaś dla dzieciaków z podstawówki, którym jeszcze dobrze nie wyrosły włosy na jajkach.
Wystrzegaj się "świecących" poliestrowych, tandetnych wyrobów. Zainwestuj. Dobra koszula, czy marynarka kosztują, ale wcale nie krocie. W sklepach typu Wólczanka można dostać bardzo dobre, męskie koszule w cenach od 150-200 złotych. Marynarka? Jeśli nie boisz się odzieży używanej można dostać na serio świetny produkt chociażby na Allegro w śmiesznej cenie. Nie pasuje? Bawełniana marynarka w H&M to koszt mniej więcej 300 złotych. Jeansy większość z Was pewnie już posiada, ale nie zaszkodzi rozglądnąć się za alternatywnymi w nietypowym, ale męskim kolorze (np: szare). Warto kupić również spodnie chino, które w letnie dni sprawdzą się wyśmienicie.

"Elegancki casual" na ciele potrafi podbić status nawet gołodupcowi, co zaowocuje oczywiście lepszym traktowaniem ze strony obcych ludzi w przypadkowych, codziennych sytuacjach.

6. Podbij swój wzrost!

Obuwie podwyższające. Słyszałeś? Jeśli nie to zerknij w wyszukiwarkę. Są droższe od klasycznego obuwia, ale takie niestety muszą być. Najtańsze modele zaczynają się już od 200 złotych. Chcesz iść po linii najmniejszego oporu? Silikonowe podkładki z Allegro za 15 złotych też dają radę, a potrafią "podnieść" nawet o 6 centymetrów. Nie mają jednak już takiej stabilności i wytrzymałości jak obuwie.
  • 12
@dlaczegoprzegrywasz: Chyba bym musiał na łeb upaść żeby nosić "męskie szpilki", to ja już wolę swoje 169cm i mozolne wychodzenie z przegrywu ciężką pracą nad sobą i zaakceptowaniem mniejszej puli potencjalnych partnerek, wykonywanych zawodów, miejsc u władzy, miejsc kierowniczych i tak dalej.

Przecież niski facet musi się w czymś takim podświadomie czuć jak śmieć (jeszcze większy od tego za jakiego się wcześniej uważał) - "tak mnie natura pokarała wzrostem, że muszę