[miro950]

Chłodnice rozwiezione, co by sebixy za 20 lat mogły upalać kapora starą betą pod remizą itd itp.
Do domu jeszcze kawałek, no ale takie są realia najważniejszego zawodu świata, gdzie wyżej nie ma już nic, a niżej jest tylko Jezus Chrystus.
#bekaztransa

[Bajaderka_Z_Ryby]

@miro950 Jeździłem Premiumą, ale w sumie ten nowy model T się trochę poprawił, bo Premium z 2008 to była jedna potężna katastrofa. Trochę mi się nie chce wypisywać wszystkich przygód z tym autem o niewygodach już nie wspominając. Widziałem że sporo ruskich lata tymi nowymi Renówkami więc chyba są spoko.

[paul772]

@miro950: a ile godzin w miesiącu w którym zrobiłeś 8k?

[miro950]

@paul772 hmm, nie wiem czy liczysz tylko godziny jazdy czy całość czasu w delegacji. W aucie śpimy co drugiej dzien, gdyż mamy mieszkanie i prawie 24h do swojej dyspozycji. Samej jazdy jakoś 150h godzin miesięcznie. Biorąc pod uwagę ilość czasu poza domem, to jest słaby zarobek nie wspomnę już o zusie niewiele większym niż najniższa krajowa.

[paul772]

@miro950: pytam o ilosc czasu poza domem

[paul772]

@miro950: ale jak samej jazdy 150 to juz slabo.. ja zastanawiam sie nad c+e, widzialem ogloszenia w ktorych sie wraca kazdego dnia do domu

[miro950]

@paul772 4 lub 5 dni w tygodniu naprzemiennie. Średnio jakoś 18-20 dni zaokrąglając, bo teraz jestem w domu ale liczę już jako pracujący.
150h to szczerze dosc mało, bo nic innego do roboty nie ma akurat przy mojej pracy - muszę tylko otworzyć bok co zajmuje góra 5min

[paul772]

@miro950: 150 to malo kiedy tyle maksymalnie spedzasz czas na prace w miesiacu, ale jak sie jezdzi na duze odleglosci to postoje tez są czasem poswieconym na rzecz pracy

[miro950]

@paul772 maximum według tachografu to 90h w ciągu dwóch tygodni. W tym zawiera się jazda i inna praca. No chyba że dasz się doić pracodawcy i na ustawionym odpoczynku będziesz pracował.

[paul772]

@miro950: a ile trwa ten odpoczynek? I po odpoczynku od razu jedziesz dalej w droge?

[miro950]

@paul772 3x w tygodniu możesz zrobić skrócony odpoczynek,czyli 15h pracy i 9h pauzy. Regularny to 11h odpoczynku czyli max 13h pracy Czyli rozpoczales pracę o 5 rano, jedziesz max 4,5h i musisz zrobić 45min odpoczynku i znów 4,5h - przy dłuższych trasach to już koniec Twojej pracy na ten dzien. Ale załóżmy wyjechałeś o tej 5, jedziesz 4h na załadunek, tam okazuje się że załadunek będzie o godzinie 16 i do tego

[miro950]

@paul772 .

[FeliC]

@miro950 mózg #!$%@?

[d00mer]

@FeliC jak się troche tego pouzywa to jest jasne. Poza tym w wielu pracach niektóre z zasad praktycznie nie mają zastosowania w życiu, co wynika z tego jakie są trasy i planowanie.

[Matiju]

@miro950: Dwutygodniowy czas jazdy to 90h ale to jest czas jazdy. Czas pracy z kolei przelicza się w okresie tygodniowym i nie może przekroczyć 56h. I w tym czasie jest jazda oraz inna praca ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[M.....o]

Dwutygodniowy czas jazdy to 90h ale to jest czas jazdy. Czas pracy z kolei przelicza się w okresie tygodniowym i nie może przekroczyć 56h. I w tym czasie jest jazda oraz inna praca ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Matiju: #!$%@?. wiesz, ze cos dzwoni, ale nie wiesz w ktorym kosciele xD max czas jazdy 56h w tygodniu i 90h w okresie dwutygodniowym. czas pracy max 60h w tygodniu,

[Matiju]

@MirekWyznajeAnonimowo: Tak to jest jak nigdy nie wykorzystywało się maxa ( ͡° ͜ʖ ͡°)