Wpis z mikrobloga

@Kopytko1: Mam inne zdanie. "Niezniszczalnego" nie widziałem, a z pozostałych, które wymieniłeś tylko "Split" coś tam reprezentował, ale i tak za mało, żeby mógł go nazwać udanym. McAvoy to nie Denzel, żeby ponieść cały film.
@sejsmita: @Kopytko1: Split to był jego najlepszy film chyba do tej pory - dałem 6/10. Ciekawe, że Glass zalicza aż taki zjazd, bo Split na RT ma niezłe cyferki.Oprócz Splita widziałem jeszcze 5 filmów jego i średnia ocen z nich to równe 3/10.

Jeszcze 6-ty zmysł był w miarę sensowny, ale też bez szału.
@horizontal_vertical: "6. zmysł" to było spore wydarzenie w momencie premiery, bo rzadko kiedy spektakularny mindfuck trafia na salony, a w 1999 był jeszcze "Fight Club" do pary. Faktycznie z dzisiejszej perspektywy ten film reprezentuje dużo mniej i widać sporo błędów.
"Split" próbuje operować na wielu poziomach, ale każdy ledwo muska i to mnie najbardziej dobija. Gdyby skupić się i rozbudować np fabułę albo relacje byłoby dużo lepiej, a tak jest produkt,