Aktywne Wpisy
Villeman +64
Kitka wróciła z podwórza przedwczoraj wlokąc się praktycznie na tylnych łapach. Myślę sobię - przetrącony kręgosłup. W domu jednak widzę, że daje rade z biedą chodzić, jednak ogon jak martwy, ani rusz. Coś z nim nie tak? Może coś innego? Późna pora, brak otwartego gabinetu weterynarza, nic nie zrobię. Staram się pomóc jak tylko się da, widzę że cierpi, na noc ustawiam budzik co dwie godziny, aby sprawdzić, czy jest okej i
byferdo +203
Pewna kobieta na 50 urodziny postanowiła zafundować sobie operację plastyczną. Wydała 15,000 dolarów, odmłodziła twarz, poprawiła wygląd piersi i była zachwycona swoim nowym wyglądem...drodze do domu wstąpiła do kiosku po gazetę. Zanim wyszła, zapytała ekspedientki:
- Mam nadzieję, że nie ma Pani nic przeciwko, że zapytam, ale jak Pani myśli - ile mam lat?
- Jakieś 32 - odpowiedziała
- Nie! Mam dokładnie 50! - odpowiedziała szczęśliwa kobieta
Postanowiła jeszcze coś przekąsić. Wstąpiła więc do McDonalda i zadała kasjerce dokładnie to samo pytanie.
- Wydaje mi się, że jakieś 29...
- Niee, mam 50 lat. - odpowiedziała z szerokim uśmiechem
Poczuła się o wiele pewniejsza siebie, piękniejsza i z dobrym nastrojem wstąpiła jeszcze do apteki. Podeszła do lady, by kupić kilka drobiazgów... Nie mogła się powstrzymać i zadała aptekarzowi to samo pytanie.
- Powiedziałbym, że jakieś 30 - odpowiedział
- Mam 50, ale bardzo dziękuję! - powiedziała z dumą
Podczas, gdy czekała na przystanku z zamiarem powrotu do domu, zapytała jeszcze starszego pana, który stał obok.
- Proszę Pani, mam już 78 lat, mój wzrok już nie ten... Jednak kiedy byłem młody, był taki niezawodny sposób aby precyzyjnie określić wiek kobiety. Wiem, że to może źle zabrzmieć, ale musiałbym Pani włożyć ręce pod stanik. Potem powiem ile DOKŁADNIE ma Pani lat. - odpowiedział
Czekali chwilę w ciszy na kompletnie pustej ulicy dopóki jej ciekawość nie wygrała. W końcu nie wytrzymała: "A co mi tam! Dawaj Pan!"
Starszy mężczyzna wsunął jej ręce pod luźną bluzkę i zaczął delikatnie dotykać ją powolnymi, okrężnymi ruchami - bardzo dokładnie i ostrożnie. Zważył w dłoni każdą z piersi, popodrzucał i lekko uszczypnął sutki. Ścisnął je do siebie i potarł jedną o drugą.
Po kilku minutach takiego określania wieku powiedziała: "Okej, okej... To ile mam lat?!"
Ostatni raz ścisnął jej biust, wyciągnął ręce i powiedział:
- Szanowna Pani, ma pani dokładnie pięćdziesiątkę!
Kobietę aż wryło. Zszokowana zapytała:
- To było niewiarygodne, jak Pan to określił?
- Może Pani obiecać, że się nie zdenerwuje?
- Obiecuję, że nie będę się gniewać - powiedziała
- Stałem za Panią w kolejce do McDonalda!
był podobny #suchar.
facet zatrzymuje na ulicy laskę i mówi:
- dam ci 100 zł jak mi pozwolisz possać suta.
laska oczywiście #!$%@? się i odmawia. facet podbija cenę do 200, 300 zł itd.
w końcu proponuje 1000 cebulionów. laska się zgadza. więc idą w jakieś podwórko, laska rozpina stanik, facet łapie za cycki i gniecie, gniecie, z lewej, z prawej, od spodu... ale do buzi nie bierze.
Przychodzi Jasio do mamy i pyta:
- mamusi, kiedy ja się urodziłem?
- 22 sierpnia, dokładnie 10 lat temu.
- a dlaczego tak dokładnie pamiętasz?
- bo cię bardzo mocno kocham!
Idzie do taty:
- tatusiu, kiedy ja się urodziłem?
Tata wepchnął mu rękę w majtki, miętosi, ściska, kręci, po czym wyjmuje rękę i mówi:
- 22 sierpnia, dokładnie 10 lat temu.
- skąd to wiesz tak