Wpis z mikrobloga

#mieszkanie #nieruchomosci #pytanie
Mirki znalazłem mieszkanie do kupienia przez agencje nieruchomości. Ogółem uważam, że agencje to rak, zresztą zdążyłem się z jedna w miedzyczasie naciąć. Teraz mam drugą specyficzną sytuacje.
Mianowicie:
W księdze wieczystej jest wpisany kredyt na mieszkanie z terminem spłaty 2036. Biuro pośredniczące w sprzedaży dowiedziało się o tym ode mnie po tym jak sprawdziłem księgo, tak więc siema.
Tłumaczą to tym, że właścicielka pieniądze za mieszkanie ode mnie dostanie na tzw konto techniczne, którym to kontem będzie zarządzał bank który jej dał pożyczkę, natomiast ja kupuje mieszkanie w pełni czyste.
Śmierdzi mi to.

Będę wdzięczny za opinie eksperta. Nie bardzo nawet wiem jak znaleźć wytłumaczenie dla tej sytuacji w necie.

P.S.
Biura nieruchomości to rak
P.S.2
Kupienie mieszkania z rynku wtórnego to rak
  • 12
@kozi: ze spłatą tak to działa, że bank wylicza ile zostało tego kredytu do spłaty. Najlepiej właśnie spłacić na to konto techniczne, gdyż wtedy sprzedający nie ma szans na jakieś cyrki z kasą. Reszta (różnica między kwotą zakupu, a wysokością kredytu) leci na konto sprzedającego pod warunkiem, ze najpierw przedstawi dokument zaświadczający o spłacie kredytu.
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@kozi: sprzedawalem tak niedawno.
1 sprzedający idzie do banku i prosi o dokument który mówi że bank zgadza się na sprzedaż i że zadłużenie wynosi X i nr konta
2 kupujący wpłaca kwotę z punktu 1 na konto z pkt 1
3 jak coś jeszcze kasy zostanie kupujacy wplaca na inne konto sprzedającego

Uwaga. Sprzedajacy musi iść do banku po tak zwany list maślany i zanieść do do ksiąg wieczystych.jest to
@1234AQ: a mnie śmieszy takie stanie w banie. Zabezpieczenie na hipotece to normalne narzędzie i nie wiem po #!$%@? tak demonizować. Wszystko jest dla ludzi rozsądnych. Jak wolisz ciułać i kupić mieszkanie po 50. roku życia - Twoja sprawa. Ważne że hipotekę będziesz miał wolną ;)

Inna historia, że do czasu spłaty kredytu (zwolnienia hipoteki) to hipoteka jest mocniej związana z nieruchomością niż sam właściciel. Bo nawet po zmianie właściciela hipoteka
to de fakto mieszkanie jest Banku dopóki nie spłaciwszy ostatniej raty.


@1234AQ: Dzwine bo bank nigdy nie jest wpisywany jako własciciel danej nieruchomości. Proszę cię nie wypowiadaj sięjak się nie znasz. Hipoteka to obciążenie które daje prawo do pierwszeństwa w przypadku egzekucji długu przed innymi dłużnikami a nie prawo banku do nieruchomości.
to de fakto mieszkanie jest Banku dopóki nie spłaciwszy ostatniej raty. Śmieszy mnie temat jak ludzie mówią kupiliśmy sobie mieszkanie....


@1234AQ: brednie, bzdury, #!$%@?. Ludzie, kiedy wy w końcu te mity przestaniecie powtarzać bo już aż mnie to zaczyna irytować. Nie znam się to się wypowiem kuźwa.
@Krupier: nie spłąć rat, to dowiesz sie kogo jest. możesz mieć 3/4 spłacone i nie mozesz go dac pod zastaw i zawsze bedzie widniał jako całe zobowiazanie.
Hipoteka obniża ci zdolność kredytoa jesli w niej mieszkasz.
@1234AQ: chyba ci kolega wyżej dokładnie wytłumaczył o co chodzi, dlaczego nie czytasz?

Kup za gotówkę i nie płać czynszu/rachunków to dowiesz się kogo jest, ja #!$%@?ę.

Mieszkanie na kredyt jest własnością kupującego, nie banku, zrozumcie to wreszcie albo dokształćcie się. Kredyt hipoteczny to nie leasing.