Wpis z mikrobloga

@dobrze_smyram właśnie chyba wpadł mi ten zegar w zbyt dużą równowagę

Przez ubiegły tydzień miałem okazję wstawać cały tydzień o tej samej porze i chyba się organizm przyzwyczaił, czego się zupełnie nie spodziewałem, bo zawsze uwielbiałem spanie do oporu tj 11-12