Wpis z mikrobloga

@Kapitalis: przynajmniej wymyśliła wymówkę, ja kiedyś spotkałem księżniczkę, która wprost pół godziny przed napisała mi, że jednak nie chce się tego dnia spotkać, bo jej SIĘ NIE CHCE i nie chce wychodzić z łóżka xD
@oiio: Znalezienie kogoś dobrego naprawdę graniczy z cudem ale na swoim przykładzie mogę powiedzieć, że można spróbować i może też się to opłacić. Poznałem różową na tinderze, cud dziewczyna i z nikim nie byłem tak szczęśliwy jak teraz jestem z nią. Faktem jest, że znalezienie perełki w morzu tego gówna, pustaków i księżniczek jest BARDZO trudne, ale nie jest niemożliwe.
@miki4ever: może i by się udało, ale nie miałem zamiaru się dopominać jak cipeusz więc dałem sobie spokój. Co ciekawe krótko potem poznałem przemiłą Hinduskę i do tej pory się spotykamy, choć teraz przyjacielsko (nie, nie wrzuciła mnie do friendzone, to wspólna decyzja).