[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
TLDR: jak zwracacie sie do (przyszlych) tesciow?

Problem jest znany, niektorzy rozwiazuja go dopieru na weselu, inni przy wodeczce, inni na rybach

Long story
Niestety w moim rodzinnym domu rodzice pierwsze co robili widzac panne z ktora przyjezdzalem: dzien dobry nazywam sie tak i tak, prosze mowic po imieniu. Problem solved.

Jestem piwniczakiem, nie lowie ryb, o polityce staram sie nie rozmawiac. Nie chce sie ozenic tak szybko, bo samotna matka dostaje jakies tam punkty (wiem, #!$%@?) w przedszkolu. Jak to rozwiazaliscie?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje

[AnonimoweMirkoWyznania]

Zaplusuj ten komentarz, aby otrzymywać powiadomienia o odpowiedziach w tym wątku. Kliknij tutaj, jeśli chcesz skopiować listę obserwujących

[guwno_]

@AnonimoweMirkoWyznania: „elo mordo” i po sprawie

[Panfidelus]

@AnonimoweMirkoWyznania w sumie też mam podobny problem, może nie tyle że chciałbym od razu mówić do nich po imieniu (są dość poważni i konserwatywni więc mogłoby ich to dziwić) ale o ile z przyszłą teściową rozmawianie jakoś idzie to z teściem...polityka nas kompletnie różni więc z daleka od tego tematu a reszta...on jest tak uprzejmy i dobrze wychowany że nie próbuje się ze mną "spoufalać" a ja ciągle czuję że mi nie

[PuchatyKuba]

@AnonimoweMirkoWyznania: ja mówię po imieniu.

[B.....k]

@AnonimoweMirkoWyznania: za kazdym razen zezuncja. Sztywno w #!$%@?

[Strahl]

@AnonimoweMirkoWyznania dobre wychowanie sugeruje zwracanie się per Pan/Pani, chyba że rodzic sam wyjdzie z inicjatywą "co ty #!$%@? młody, Janusz jestem".

[robertx]

@AnonimoweMirkoWyznania: Ponad dwa lata po ślubie i ciągle na Pan / Pani.

[Annaroth]

@AnonimoweMirkoWyznania: ja na samym początku mówiłem per mama tata, ale było to sromotne po #!$%@? i jakoś tak naturalnie przeszło na po imieniu.

Musisz tylko uważać jak będziesz coś chciał od np. teściowej i wtedy niby człowiek chciałby z grzecznosci powiedzieć mamo czy możesz,sle wtedy tworzy się dysonans i jest nieszczerze. Trzeba się trzymać jednej formy.

[ruski_88]

@AnonimoweMirkoWyznania: ja zwracałem się przed ślubem i teraz po ślubie na "per pani" i "per pan".

[L.....t]

@AnonimoweMirkoWyznania: Moi potencjalni teściowie są ode mnie 40 lat starsi, więc nie wyobrażam mówić im po imieniu... (na śniadaniu wielkanocnym) "Grażynka, podasz masło?" No nie, nie ma opcji. Obecnie kulturalnie na per Pan/Pani, w ogóle mi to nie przeszkadza. Być może przeszłaby forma mamo/tato, ale tylko jeśli to zaproponują, inaczej wychowanie mi nie pozwala tak z dupy tego wypalić.

[c.....c]

@AnonimoweMirkoWyznania: Też mam z tym straszny problem. Po imieniu chyba najłatwiej.

[chad_69]

@AnonimoweMirkoWyznania: Do teściów zawsze mówiłem przez Pan i Pani, do matki obecnej dziewczyny mówię po imieniu. Wszystko zależy od ludzi. Ja uczciwie powiedziałem, że mamo i tato z mojej strony jest zarezerwowane dla biologicznych starych i jedyne mamo, tato może usłyszeć mój rówieśnik, który mówi, że ubrałem się nieodpowiednio, robię coś niebezpiecznego - ale to z założenia nie jest poważne.

[J.....a]

@AnonimoweMirkoWyznania: Do teścia po imieniu, bo sam to od razu zaproponował, a do tesciowej proszę pani, ale teściowa jest dzbanem i rzadko się widujemy bo niebieski też nie ma ochoty jej widywać (teściowie są rozwiedzeni i mieszkaią w innych miastach).