Wpis z mikrobloga

Wiem, że jest nocna ale to jest nieźle gruba sprawa więc będę tagował!
Po krótce: w warszawie był spot na którym chodziła Pani i rozdawała właścicielom fajnych aut samochodziki pod pretekstem promocji wypożyczalni aut.
Jedna z osób które otrzymały ten 'prezent' postanowiła go rozebrać. W środku znajdował się nadajnik gps z kartą sim na podstawie którego Panowie od 'wypożyczalni' prawdopodobnie mają na celu namierzyć potencjalne ofiary od których 'pożyczą' auta. Więcej zdjęć w komentarzach.
Jeśli jakiś wasz znajomy mógł być na spocie samochodowym wnr w warszawie zapytajcie czy dostał taki 'prezent'.
#afera #polska #motoryzacja #samochody #carboners
pepies - Wiem, że jest nocna ale to jest nieźle gruba sprawa więc będę tagował!
Po k...

źródło: comment_ZN7xPPOpJQIVuICH7MoBCGTK3E1rkBat.jpg

Pobierz
  • 90
  • Odpowiedz
  • 31
@damianooo5

no to chyba lepiej i taniej jest śledzić kierowcę pod jego dom?


Do śledzenia kogoś potrzebujesz drugiego samochodu człowieka który się ciut na tym zna i parunastu godzin czasu teraz pomnóż to kilkadziesiąt razy dodaj kogoś kto to zorganizuje utrzyma w tajemnicy.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 22
@pepies: proponuję zacząć pytać w firmie Tektonika. Bo jak widać po naklejkach to ich trackery więc b dzieci w ich interesie pomoc poszkodowanym
  • Odpowiedz
Lepsza wersja "breloczka od cygana" rozdawanego na stacji benzynowej? ;) breloczek byl urban legend... nadajnik jest dosc drogi, a samochodzik obdarowany moze komus dac (przypadkowemu dzieciakowi). Sprawniej taki modul (jak na filmach) wiążąc buta przy kole umiescic w nadkolu. Zwlaszcza ze nie zostawia sie sladow po kradziezy jak w tym sugerowanym przez obdarowanego scenariuszu.
  • Odpowiedz