Wpis z mikrobloga

Właśnie skończyłem #theoffice ( ͡° ͜ʖ ͡°) Piękny mockument, nie zapomnę go nigdy.

Nie rozumiem hejtu na Nellie, w sumie gówno pokazała oprócz bycia mendą wobec Nard-Doga. I trafnego nazwania Polski "Scranton UE" xD Najbardziej zaskoczył mnie Toby, współczułem facetowi przez 90% serialu, żeby zmienić nastawienie do niego o 180 stopni w ostatnim sezonie i myśleć o nim jak Michael. Świetny finał. I mimo, że jestem raczej fanem scen w których się kiśnie, to sceny muzyczne były po prostu zajebiste (śpiewanie Andyego, pożegnanie Michaela, intro do S7E1).
johnkashtan - Właśnie skończyłem #theoffice ( ͡° ͜ʖ ͡°) Piękny mockument, nie zapomnę...
  • 5
  • Odpowiedz
@gluptak_niebieskonogi: Pokazał czemu nie lubił go Michael, straszny z niego służbista i pan procedurka z kijem w dupie. Andy żartował o #!$%@? Nellie (przecież wiedział że nie może tego zrobić bez powodu), a Toby od razu z tekstem "usłyszałem to, więc będę zeznawał przeciwko tobie"
  • Odpowiedz