Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki powiedzcie co o tym sądzicie, bo sam już nie wiem co myśleć. Idziemy z różową na wesele w przyszłą sobotę. Różowa wybrała sobie sukienkę za 500zł i nic nie mówiłem, nawet pochwaliłem, że ładnie wygląda. Prawdziwy pokaz #logikarozowychpaskow rozpoczął się kiedy postanowiłem kupić sobie garnitur. Wybrałem sobie ciemnogranatowy, taliowany garnitur firmy Tommy Hilfiger za 1800zł. Do tego koszula za 200zł, buty, pasek, krawat i wyszło jakieś 2400zł. Cały czas mi odradzała kupno tego garnituru. Mówiła, że drogi, że przesadzam i że widziała takie podobne za 600zł. No #!$%@? faktycznie podobny. Wyglądałbym jakbym #!$%@?ł z własnej studniówki, na której nie byłem. Garnitur świetnie na mnie leży i dobrze w nim wyglądam. Różowa tak na mnie patrzała jakby miała mnie wyruchać w tej przymierzalni, ale na pytanie jak wyglądam odpowiedziała tylko "ok". Zmieniłem ostatnio pracę na lepiej płatną. Wykopowi programiści powiedzieliby, że to nadal głodowa pensja, na której nie da się wyżyć, ale nie wydaje na głupoty i stać mnie na zakup takiego garnituru. W szczególności, że będę go miał na inne okazję, bo jest raczej uniwersalny. Różowa kieckę założy pewnie tylko na to wesele, a potem powie, że sukienka wyszła z mody, czy inne głupoty i kupi następną. To kto tutaj przesadza z wydawaniem kasy?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie - bogata oferta przez cały rok
  • 23
@AnonimoweMirkoWyznania: xD tomy hilfinger xD xD xD

chcesz garnitur za 2k, stac cie ba garbitur za 2k kup garnitur za 2k ale co ma do tego jedna z najbardziej prsereklamowanych firm na swiecie, nie myslales znalezc czegos w firmie zajmujacej sie garnituramu

ewentualnie rozowa moze sie boi ze będziesz wygladal lepiej od pana mlodego i bedzie afera xD juz kiedys ktos o tym pisal na wykopku
@AnonimoweMirkoWyznania: Garnitur za 1800 to szczyt cebulactwa. Niby fajnie, ale jak ktoś się zna, to od razu zobaczy, z kim ma do czynienia, więc nie polecam. Podobnie sukienka za 500 zł, raczej łachman jakiś. Kup jej lepiej coś porządnego, za kilka tysięcy, bo patrząc na Twoją różową ludzie pomyślą, że skoro żałowałeś jej na porządną sukienkę, to całe życie będziesz jej żałował. Ja rozumiem, że ona chciała Ci pokazać, jaka jest
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@AnonimoweMirkoWyznania: Sam kupilem zestaw buty, garniak, pasek, poszetka, koszula, muszka, spinki za 1400 około. Zarabiam 2k wiec zabolało ALE garniak ten bedzie mi służył jeszcze wiele razy. Kiecke laska ubierze raz potem kolejna kiecka i wyjdzie drożej.
Bierz garnitur ;) a najlepiej skocz do innycj sklepów może coś taniej równie dobrego wyrwiesz.
Dodatkowo wez pod uwagę że laski nie wiem dlaczego leca na gości w garniakach wiec jak z ta różowa
Pobierz Niebadzlosiem - @AnonimoweMirkoWyznania: Sam kupilem zestaw buty, garniak, pasek, pos...
źródło: comment_DLFKcGzn9ovIOzTkmhYWMFglcCioVBws.jpg
@AnonimoweMirkoWyznania: Garnitur mojego niebieskiego z naszego wesela był droższy niż moja suknia, tyle że ja swoją suknię założyłam dwa razy (wesele i później sesja) i już więcej jej nie założę. On w swoim garniaku był już na dwóch weselach znajomych (a i na kolejne też założy), plus był w nim na jakichś spotkaniach biznesowych. Także moim zdaniem dobrze zainwestować kasę w jakiś lepszy garniak niż kupić byle co. Tyle że za