Wpis z mikrobloga

  • 300
Nie uwierzycie! Znowu jadę do roboty xD

Szczerze powiedziawszy ostatnimi dniami uprawiam istny freestyle wpisowy opowiadając wam to co w danej chwili przychodzi mi do głowy. Wiąże sie to z ogromną ilością wpisów, ale tłumaczę sobie to tak, że przez ostatni miesiąc bardzo zaniedbałem ten tag.

W każdym razie dziś chciałem wam opowiedzieć o moich najmilszych momentach, które spotkały mnie w pracy, a było ich całkiem sporo.

Zacznę od najbardziej błahej, ale i w miarę dosyć świeżej sytuacji. Często, gęsto mam tak, że gdy widzę w telewizji, na Twitchu, czy innym środku masowego przekazu jakąś osobę to zastanawiam się jaka ona jest w rzeczywistości, czy podchodzi do ludzi tak jak robi to przed kamerami czy jednak traktuje ich z góry. Jako osoba pracująca z ludźmi i to jeszcze w środkach komunikacji często mam okazję sprawdzić to osobiście. Jednak bardzo rzadko zdarza mi się spotykać osoby zza granicy. Z polaków najczęściej są to politycy, senatorzy, posłowie, prezydentowie - byli, przyszli lub obecni ( ͡º ͜ʖ͡º).

W sytuacji o której wspominałem na początku spotkałem streamerkę z Twitcha, która na codzień mieszka w Kanadzie. Było to o tyle zaskakujące, że natknąłem się na nią przy okazji boom'u na Fortnite'a, a niedługo później miałem okazję spotkać ją osobiście. Oczywiście bilet miała źle wypisany ( ͡º ͜ʖ͡º). W związku z czym trochę spędziliśmy na rozmowie i w sumie udało mi się od niej wyciągnąć numer do kontaktu xD. Okazało się, że jej tata też pracował na kolejach, tylko że francuskich. Kontakt mamy do dziś, głównie internetowy, ale to zawsze miło nawiązywać nowe znajomości z osobami, które w przypadku moich ewentualnych podróży będą mogły mi pomóc się odnaleźć (a opiekę mam już zagwarantowaną).


I zmiana planów! Będzie historia o rannym kierowniku! Zresztą dla was znacznie ciekawsza. Krótki pociąg, kilka wagoników, ja i kierownik. Po sprawdzeniu blokad i całej reszty wyposażenia wagonów ruszyłem na kontrolę. Praktyką jest, że sprawdzamy toalety w poszukiwaniu gapowiczów. Gdy zajrzałem do jednej z nich moim oczom ukazała się kucająca dziewczyna lat 15-18 wpatrzona w lustro. Tradycyjnie dzień dobry, co Pani tu robi, bilet poproszę, a Pani na to, że "obserwuje". XD Spytałem co obserwuje i czy ma bilet, a ona na to tylko, że nie ma. Dziwnie się zachowywała więc postanowiłem pójść po kierownika. Ten przyszedł, coś tam próbował rozmawiać ale nie wychodziło. Dziewczyna ewidentnie pod wpływem czegoś, ale alkoholu nie czuć. Dokumentów nie ma, nic nie ma. No nic, dzwonimy na Policje. Dziewczyna jak to usłyszała to dostała histerii i próbowała wyskoczyć z pociągu, no ale blokadki niezawodny Sziszol sprawdził więc jej ten plan nie wyszedł. Dziewczyna zaczęła mówić, że jak jej nie wypuścimy to nas pozabija no i wtedy kierownik postanowił że dla bezpieczeństwa wszystkich zabierzemy dziewczyne do przedziału. Tam się trochę uspokoiła. Kierownik wyszedł zadzwonić a mnie zostawił z nią samą :/. Wrócił i został z nią, a mi kazał iść dalej na kontrolę. Po dojechaniu na stację musiał wysiąść i zamknął przedział z nią w środku. Ja byłem kilka wagonów dalej. Policja już była na miejscu i w momencie, gdy kierownik z Policjantami otwierał przedział to dziewczyna rzuciła się na niego gryząc go tak mocno, że zaczął krwawić jakby same żyły mu wypruła (). Dalej nie pojechaliśmy, kierownik na pogotowie, dziewczyna na badania. Oczywiście kierownik musiał zaliczyć wszystkie szczepienia i badania po takim ugryzieniu. Z tego co wiem wyszło, że dziewczyna nieźle naćpana.

Kilka dni później spotkałem ją u nas na sekcji, przyszła przeprosić kierownika i nawet coś mu tam dała ( ͡º ͜ʖ͡º). Ech, ładna była, ale świrnięta.

No nic, miłego weekendu, a ja lecę do pracy. PS. Jak ktoś jutro jedzie nocnym Rozewiem z Wrocławia do Poznania to pw proszę, jadę jako pasażer, można się zgadać czy coś.

#sziszucontent #pkp #intercity
  • 36
@Shishu

Skoro mam okazję zapytać zawodowca, to pytam: jak to jest z odjazdami pociągów i gramolącymi się pasażerami.

Sytuacja jest taka, że raz do roku umawiam się z moimi starymi kumplami (a każdy mieszka obecnie gdzie indziej, bo jeden na zachodzie PL, drugi na samiuśkiej północy, a ja przy granicy na południu) zabieramy rowery,manele i grzejemy na przykład do Białegostoku, by pokręcić się kilka dni po naszym ulubionym, wschodnim kawałku Polski.

Z
@Shishu: We wtorek jechałem "Rejewskim" z Warszawy do Bydgoszczy. Wykupioną miałem miejscówkę w wagonie bezprzedziałowym. Po podstawieniu pociągu i wejściu do wagonu podanego na bilecie okazało się, że to przedziałowy. W sumie w całym pociągu, poza 1 klasą, były przedziały. Wg. słów kierownika miał być to zastępczy, a za Warszawą Wschodnią mieli ogarnąć ludzi, coby dostali swoje miejsca, jednak - jak łatwo się domyślić, nic takiego nie miało miejsca, przez co
@Shishu: Ale nie przy oknie. ( )
Cóż zaryzykuję, co najwyżej dostanę standardową kopiuj-wklejkę z podsumowaniem typu "niniejsza decyzja kończy postępowanie reklamacyjne, nie ma od niej odwołania, jak masz pan czas, to idź do sądu". xD
@Shishu: Często podróżuję koleją, ale dopiero niedawno na trasie Oppeln-Breslau widząc konduktora, który był taki radosny, przyjazny, z każdym bardzo ładnie się przywitał i wyglądał jak kopia łysego z Brazzers pomyślałem sobie @Sziszu czy nie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)