Wpis z mikrobloga

No wiem, wiem. Myślę coś doraźnie, bo nie przestaje boleć. Lekarka powiedziała mi, że mam nietolerancję laktozy, która może wynikać z nietolerancji glutenu. Jutro idę robić testy na nietolerancję glutenu, zobaczymy. Dzięki bardzo! :D