[Mateusssz]

To naprawdę miłe uczucie, kiedy po powrocie do studenckiego lokum, w skrzynce pomiędzy rachunkami, ulotkami i inną makulaturą znajduje się obiecana pocztówka, pisana odręcznie (mimo tylu chętnych na nie!) od ludzi, którzy dzielą podobną pasję i robią niesamowite rzeczy.
Dziękuję Ci @MG78 i Kasi za pozdrowienia z podróży - prawdę mówiąc, myślałem, że nie załapałem się na nie, dopóki nie oznaczyłeś mnie w poście na ich temat. Jest mi tym bardziej miło, bo tworzysz jednego z niewielu blogów podróżniczych, które mimo otwarcia się na media społecznościowe nie stał się takim "konglomeratem lajków i subów", nawet nie wiem jak to nazwać, ale po prostu zachowaliście ten pozytywny klimat podróżowania w busiku. I przy okazji zostawiacie na nim niesamowicie dużo przydatnych informacji, które wykorzystujemy z dziewczyną przed naszą planowaną podróżą przez Bałkany we wrześniu :).
Muszę też podziękować za przepisy - od spróbowania Twojego przepisu na pizzę w zamrażalniku musi leżeć przynajmniej kilka kulek ciasta, a pozostałe co jakiś czas testuję w ramach odkrywania nowych smaków.
Jeszcze raz dziękuję za pocztówkę i powodzenia w dalszej podróży!
#roadtripbus #podroze

[seledynowa_panienka]

@Mateusssz: zazdro!

[michelney]

@Mateusssz widziałeś kiedyś pocztowkę wypisaną w inny sposób niż ręcznie?

[Mateusssz]

@michelney: zawsze można było wydrukować gotowy tekst, tak jak są wydrukowane życzenia na kartkach bożonarodzeniowych

[MG78]

@Mateusssz dziękuję za bardzo milą wiadomość :) Kasia mówi, że wydrukowalaby sobie ten wpis i gdzieś powiesiła :)