Aktywne Wpisy
kantek007 +8
MIASTO bez A
Virsky +204
Ojezu, jakie to piękne uczucie :D
Dziewczyna z którą się spotykam od paru miesięcy, a w której prawie od razu się zakochałem, dzisiaj w końcu powiedziała że też mnie kocha <3
Poznać kogoś takiego jak ona, według mojego gustu czy preferencji tak bliskiego ideału jak tylko można, to sytuacja jaka nie zdarza się często. A gdy do tego okazuje się, że taka osoba odwzajemnia moje uczucia, to mniej więcej jakby wygrać w
Dziewczyna z którą się spotykam od paru miesięcy, a w której prawie od razu się zakochałem, dzisiaj w końcu powiedziała że też mnie kocha <3
Poznać kogoś takiego jak ona, według mojego gustu czy preferencji tak bliskiego ideału jak tylko można, to sytuacja jaka nie zdarza się często. A gdy do tego okazuje się, że taka osoba odwzajemnia moje uczucia, to mniej więcej jakby wygrać w
#prawo #wynajem
@Gorasul: Nie. Podnajmujący oświadczy, że ich zaprosił i przebywają za jego zgodą.
@Gorasul: Ma wejście przez okno? Ma w pokoju kuchnię i łazienkę?
Ale słuchaj - zadzwoń na policję i zapytaj, dyżurny ci to wyjaśni jak to z ich perspektywy wygląda, bo może są jakieś kruczki które oni zastosują.
@Emill: no niebardzo. Osoba ta musialaby im WYNAJAC pokoj zeby oni mieli takie same prawa. To ze oni przebywaja w danym pokoju to nie jest prawo osob ktore przebywaja tylko osoby ktora wynajmuje ten pokoj od wlasciciela.
@Emill: moze tak wlasnie zrobic. Stanac i nie wpuscic ich do lazienki. Policja tego nie oleje jesli goscie beda korzystac z lazienki z wyraznym zakazem albo jesli beda sila starac sie do niej dostac.
Sprawy sie nie zaklada bo jest to scigane z urzedu. Wystarczy tylko miec dowody na naruszenie miru domowego.
@Gorasul: podnajem to nic innego jak najemca-wynajmujacy.
@karer: no nie wiem czy jakiś sąd poważnie potraktuje naruszenie miru domowego poprzez włamanie się do łazienki osób wcześniej zaproszonych przez osobę uprawnioną do mieszkania... poważnie..
@karer: biorąc pod uwagę, że naruszenie miru domowego jest przestępstwem - to tak, prowadzenie sprawy karnej bo ktoś zaparkował na czyimś podwórku uważam za niepoważne.. tym bardziej, że często jest tak, że ludzie to robią nieświadomie... później się tylko dziwią, że brama zamknięta, samochód w środku a nikogo nie ma..
a co do łazienki - sprawa
@Emill: nieswiadomie nie mozna naruszyc miru. Ja mowie o sytuacji w ktorej wbraw zakazom parkujesz komus na podworku.
W sadzie roznie moze sie to potoczyc. Wiemy jednak ze jesli gosc wszedlby do pokoju do ktorego prawa nie ma wynajmujacy to jest to naruszenie miru. Wynajmujacy nie ma prawa do lazienki poza