Wpis z mikrobloga

@Troester: ja akurat nie wiem, bo szczerze mówiąc nigdy nie interesowałem się patogenetyką. Natomiast myślę, że istnieje masa badań dokonanych za życia jak i post mortem, które mniej więcej skierowałyby etiologię choroby na właściwy tor. Podobnie jest z chorobami psychicznymi, których etiologia również nie jest poznana do końca i z tym będzie już ciężej. Natomiast niekompletna wiedza o etiologii autyzmu to taka sama przypadłość jak z tym, gdzie setki głów
@Troester: tylko niekompetentny idiota zakłada prawdziwość założeń konkretnej wykładni na podstawie niekompletnych badań i nikłej wiedzy, tj. *Efekt Krugera-Dunninga*, ewentualnie dedukcja i chęć zabłyśnięcia, natomiast przyczyną autyzmu będzie ta, która autyzm powoduje - możesz być tego pewien. Kiedy to się stanie to już inna para kaloszy.

Januszostwo to jakieś znachorskie techniki głodzenia dzieci niczym cyrulik w średniowieczu, który wyrywa zęby brudnymi paluchami od gówna.
@supra36: tak jak mówiłem-nie wiecie. przy czym na pewno wiecie, że to nie wina (nawet częściowa) szczepionek. ot nowa choroba zbiera żniwo, ale wszyscy #!$%@? po całości, a wystarczy pojedynczy przypadek odry gdzieś tam na zachodzie USA i już wszystkie media w Polsce dostają sraczki, a wypok triumfuje
@Troester: może wszyscy dostają sraczki, bo wirus odry jest poznany, ma charakter zakaźny i może prowadzić do poważnych powikłań, których nie chciałbyś mieć? Nie przyrównuj autyzmu do choroby zakaźnej bo to nie ma sensu. Już bardziej prawidłowe byłoby przyrównanie autyzmu do schizofrenii, gdzie obydwa choróbska nie są poznane w stopniu zadowalającym.
@Troester: Autyzm to nie nowa choroba, w sensie nie świeżo powstała, tylko nowa w sensie zdefiniowania. Ponadto rozszeżano jego definicje co sprawiło że przez lata więcej osób spewniało definicję co można błędnie zinterpretować że autyzmu jest coraz więcej.

nie wiecie. przy czym na pewno wiecie, że to nie wina (nawet częściowa)

Jeśli nie znaleziono dowodów potwierdzających to nie będziemy debilnie powtarzać że to wina szczepionek i metali ciężkich.
Rtęci w MMR