Wpis z mikrobloga

@reiben: do tramwaju wjeżdża niepełnosprawny na wózku, a ludzie, którzy zajmują jego miejsce usuwają sie z jego miejsca tak powoli, jakby im sie bardziej należało to miejsce. Miejsc siedzących było kilka, a zanim wjechał, to trochę zeszło, wiec widzieli, ze sie należy usunąć. Myśleli, ze sobie wjedzie na jakies siedzenie?