Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
W sobotę 30 czerwca było moje wesele.
Teraz już wiem, że niczego tak w życiu nie żałowałem jak wywalenia takiej kasy na jedną imprezę. Mam ogromnego kaca moralnego.
Nie będę się rozpisywał bo i po co.
Ale tych wywalonych w błoto 60k będę pewnie żałował do końca życia. Już żałuję.

Jaka macie wątpliwości - ja miałem, nie róbcie tego. Nie dajcie się namówić zmanipulowanym różowym.
To jest sztuczne i napompowane jak cycki Pameli. Chyba, że lubicie odgrywać role jak w teatrze i odprawiać scenki a wszystko to w sosie z ciężko zarobionych pieniędzy, które można byłoby wydać na nowy, lepszy start.

Gdybym cofnął czas, to bym wziął moją lubą i zamiast robić wesele polecielibyśmy na wypasione wakacje, wskoczyłaby w białą zwiewną kieckę i pod palmami nocą przyrzekłbym jej miłość do końca, a potem kochalibyśmy się na plaży. I jeszcze by została kasa na zrobienie wymarzonej kuchni.
Ale wtedy nikt by tego nie zobaczył, nie byłoby reżyserowanych zdjęć, wujek Staszek by się nie #!$%@?ł a koleżanki by nie miały o czym #!$%@?ć do czasu kolejnego identycznego wesela.

Teraz to sobie o takich wakacjach możemy pomarzyć, a mi to nawet ochota już minęła bo ta męczarnia przeweselna skutecznie zniszczyła mój romantyzm.

A po wszystkim moja luba powiedziała "jednak te wesela to przereklamowane są". Wszystko mi opadło.

#wesele #gorzkiezale

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
  • 42
A po wszystkim moja luba powiedziała "jednak te wesela to przereklamowane są". Wszystko mi opadło.


@AnonimoweMirkoWyznania: Ty sie ciesz, taka reakcja jest duzo lepsza niz cos w stylu "bylo super, kolezanki beda zazdroscic, byly golabki, robmy cale zycie wszystko by sie pokazac ludziom!".
Wdupienie 60k boli, ale to ostatnie zdanie daje spora nadzieje ze w przyszlosci bedziecie juz podazac wlasna oszczedna droga, razem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@AnonimoweMirkoWyznania to Ci ziomeczku powiem że u mnie zupełnie odwrotnie. Miałem wesele swoje 2 czerwca. Wszystko wyszło zajebiście. Wybawilem się na swoim weselu jak na żadnym innym. Goście zachwyceni. Ogromna zasługa w tym super wodzireja i dja no i pięknej sali. Oczywiście że kasa się nie zwróciła. Ale jeszcze miesiąc po weselu słucham od rodziny jak fajnie było. Ja nie żałuję swojego wesela. Więc chyba nie jest zawsze tak jak w Twoim
elmo: @AnonimoweMirkoWyznania: Ja powtarzałem mojej, że nie ma co przesadzać, ale oczywiście moja jak każda różowa... Prezenty dla gości? Nie mogą być za 10 zł, muszą być po stówie! Przecież można wziąć kredyt! Nawiasem mówiąc - kto tu komu ma dawać prezenty? I tak z każdą pierdołą i z planowanych 20 tysięcy wyszło też chyba ze 60 (bałem się podliczyć). Na koniec zostaliśmy z kredytem i ośmioma żelaskami (i innymi
@AnonimoweMirkoWyznania: no bo wesela są dla rodziny lub dla ekstrawertyków, którzy ładują energię z takich imprez.
Albo: żeby się pochwalić / zarobić na kopertach / spełnić tradycję. Nie wiem jaki jest sens zapraszania osób z rodziny, z którymi się i tak się normalnie nie spotyka. Tak trochę zalatuje hipokryzją.

mimo wszystko - powodzenia ze spłatą kredytu. wyobraź sobie co by było, gdybyś zdecydował, aby wesele było mniej huczne, prawdopodobnie różowa truła
@AnonimoweMirkoWyznania
Koleszko robić wesele na kredyt to jest jakiś wyższy poziom braku oleju w głowie. Prezenty dla gości po 100 na kredyt xD Nie mogłeś jebnąć ręką w stół i trzymać koszty? Wesele kosztuje to jasne ale trzeba mieć kontrolę nad tym ile się wydaje. Jak przekroczyles budżet 3x na weselu wydając pożyczone pieniadze to strach pomyśleć ile wyjdzie Cię ta kuchnia i remont chaty. Pewnie kolo bańki.
@BoaKusiciel często zadaję sobie takie pytanie i nigdy nie ma jednej odpowiedzi. To co wkładają rodzice(talerzyki, suknia, hotel dla rodziny, bo dla znajomych płacimy sami) powinno się zwrócić. I może dlatego rodzice naciskają. Wiem że w niektórych częściach kraju nie ma już mody na duże wesela ale na przyjęcia dla kilkunastu osób. Może to i lepsze nie wiem sam
@BoaKusiciel pytasz czy nie lepiej żeby rodzice zasponsorowali nam coś. To sponsorują i to co zasponsorują powinno wrócić do młodych. Btw. Pewnie że podejście kasy jest mało eleganckie , ale o zwrocie kasy dla młodych myślą i mają nadzieję właśnie głównie rodzice.