Wpis z mikrobloga

Mieszkanie na wsi tymczasowo to najlepsze co mnie spotkało w tym roku.
Znudzona monotonią, idelna żona: praca w domu w firmie prowadzonej z niebieskim, sukcesy mocno, fajne mieszkanko, znajmi, gra z Wowa i God of waraz niebieskim wieczorami, siłka ale czegos mi brakowało, czasem nie miałam siły wstawać z łożka- przeniosłam sie do innego miasta i nie znam za dużo ludzi, czgoś mi brakowało.

Musiałam przenieśc sie na wies pomóc ojcu po operacji, który zamieszkał z niepłnosprawną babcią. dom z lat 50, ciepła woda tylko w łazience, piece kaflowe. Sklep oddalony o 10 km.
Doszła mi robota w domu na dwa etety- moja praca plus domowe obowiązki premium- gotowanie bez biezacej wody, zmywanie naczyn w łazience, palenie w piecach, ogród warzywny do tego moim kalekom tzreba mocno pomagać w ogólnym funkcjonowaniu. Babcia ma opiekunke ale ona uznała ze skoro jest wnuczka to wszystko zrobię- takie wiejskie myślenie i doszło mi tak wiele obowiażków ze wstaje rano i do samego wieczora nie mam chwili dla siebie.
Szybko sie zorganizowałam, czuje dobrze, że im pomagam. Siedzę już tu ponad miesiac i wcale nie chce mi sie wracac do domu ^^

#czujedobrzeczlowiek #polecam #wies #itaktosiezyjenatejwsi #najlepiej
  • 2