Wpis z mikrobloga

#piszzwykopem przedstawia trzecią i ostatnią część opowiadania pod tytułem:

STRZAŁ W GŁOWĘ WSZYSTKIM

1. część pierwsza

2. część druga

- - -

Zostawił w końcu lustro w spokoju i usiadł na kiblu. Ukrył w dłoniach twarz, próbując sobie przypomnieć marzenie, jakiekolwiek.

Ach tak. Ten dzieciak o którym BBC zrobiło program dokumentalny. @Gigi_: tak miał na imię. Miał 11 lat i wciąż nie wiedział, że bujdy wciskają mu rodzice. Do tej pory był najcudowniejszym dzieciakiem pod słońcem. Uczeń na piątki, ulubieniec nauczycieli, wszystkie małolaty się w nim kochały, a każdy chłopak chciał być jego kumplem.

Nikt o tym nie mówił, bo kto o tym mówi w wieku 11 lat? Że wierzy się Świętego Mikołaja i Wielkanocnego Zajączka? Nikt.

Ale ktoś wypaplał. Może jakiś nauczyciel zaśmiał się z jego naiwności, może ktoś w szatni zwrócił uwagę... Nieważne. Ten sam "cudowne dziecko" 11- latek poszedł do domu, wziął pistolet taty (to był późny grudzień) i wyszedł na ulicę. Nim zdołano go zatrzymać zabił z tej ojcowskiej broni pięciu ulicznych Mikołajów. Całkiem nieźle jak na 11-latka.

---

Ale to nie była kwestia marzenia. Facet z białą brodą to tylko nadzieja na urzeczywistnienie. Zwykła banalna wróżka w wielkiej czerwonej czapce.

-Zwykły oszust w wielkiej białej czapce– powiedziała @misiafaraona: gdy została złapana. Nie trwało to długo. Zaraz tylko jak włamała się do przecież tak zabezpieczonego pomieszczenia, zabiła papieża jednym ruchem dłoni, czystą włoską brzytwą kupioną dosłownie dzień wcześniej na pchlim targu.

Gdy policja wyprowadzała ją z budynku śmiała się na widok białego dymu.

-Kto teraz?! - wołała do tłumu. - Ich nie może być w nieskończoność!

Podobno dostała dożywocie w psychiatryku. Narysowała parę obrazków. Poszły na kilku aukcjach za miliony dolarów.

-- -

Och, ja bym zabił Ciebie, bo czemu nie? Zabójstwa z ciekawymi motywami są zawsze w cenie – powiedział @exploti:

Odwrócił się. Nie spodziewał się gościa, ale uśmiechnął się szeroko. Nie słyszał go gdy wchodził.

-Kogo zabiłeś? Przyznaj się – pogroził @exploti: pistoletem, ot, niespodziewany gość.

- Nikogo. Po co miałbym kogoś zabijać? Nie ma ku temu żadnych racjonalnych powodów – skłamał @klocek_lego: Zerknął ukradkiem w lustro. Rozlatywało się na tysiące kawałków a @klocek_lego: widział w ich odbiciach swoją śmierć nim nadszedł huk wystrzału.

KONIEC

@GoldBackUP88: @SzescSzescSzesc: @dlaczegoale: @ufos: @Gaoxing: @Murzyn_uciekajacy_po_lesie: @RafiRK: @Gigi_: @misiafaraona: @exploti: @klocek_lego:
  • 9
  • Odpowiedz